Serbołużyczanie zagrali na Końcu Świata

21 lipca, dwa zespoły, wykonujące swe utwory m.in. w języku serbołużyckim, porwali do wspólnej zabawy gości pubu Koniec Świata. Zobacz zdjęcia z koncertów grup Berlinska Dróha i Schwarzebirne.

Po godzinie 19:00 rozpoczął się koncert pierwszego zespołu. Berlinską Dróhę tworzą Uta i Paul. Oboje pochodzą z Łużyc: dlatego też w nazwie, jak i w tekstach wykorzystują język serbołużycki. Ich utwory charakteryzują się dużą ekspresją i wykorzystaniem słowiańskich melodii we współczesnej aranżacji. W tekstach wyrażają swoje anarchistyczne poglądy; krytykują w nich konsumpcjonizm i próby klasyfikacji ludzi, stereotypizację życia. Poza serbołużyckim, Berlińska Dróha śpiewa po niemiecku, francusku i angielsku. Uta zaprezentowała także śpiew techniką białą.

- reklama -

 

 
 Zespół Berlinska Dróha, w skład którego wchodzą: klawisze i wokal- Uta, skrzypce, wokal- Paul
 
 Grupa Berlinska Dróha powstała w Berlinie w 2007 roku. Właściwie trudno sklasyfikować muzykę, którą wykonuje. W trakcie koncertu można było usłyszeć inspiracje folkiem i rockiem. Nie zabrakło także elementów kabaretowych w wykonaniu Paula. 
 
 
 
 
Krótko po 20:00 na scenę wkroczył zespół Schwarzbirne, którego członkowie określają się muzycznymi wędrowcami po przestrzeniach geograficznych i muzycznych. Na koniec wieczoru, zespoły zagrały wspólnie aranżacje anglojęzycznych utworów, co umożliwiło także publiczności włączenie się do zabawy. 
 
 
 
 
Zespół Schwarzebirne (Corna Kruswa) zaprezentował gościom Końca Świata utwory rockowo-balladowe, wykazując się dużym poczuciem humoru i dystansem do otaczającego świata.
 
 Jakub- wokalista i gitarzysta zespołu Schwarzebirne.
 
 
Martin- gitarzysta basowy Schwarzebirne
 
 
 /ab/
 
- reklama -

1 KOMENTARZ

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj