Spośród 11 poszkodowanych w wypadku z udziałem pielgrzymów, troje nadal pozostaje w szpitalu. – Ich stan jest dobry, a życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – informuje Beata Czempiel, dyr szpitala w Strzelcach Opolskich.
Zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej w Opolu potwierdza, że w grupie pielgrzymujących do Częstochowy w którą wjechał dziś rano samochód, znajdowały się osoby z Raciborza. Nie była to jednak grupa, która w poniedziałek przed południem wyruszyła z naszego miasta – raciborski strumień ma się połączyć się z tą grupą dopiero jutro rano.
Ogółem poszkodowanych zostało 11 osób, które zostały przewiezione do szpitala powiatowego w Strzelcach Opolskich. Pierwsze doniesienia sugerowały, że stan trzech spośród nich jest ciężki. Tymczasem z informacji, jakie uzyskaliśmy w strzeleckiej lecznicy wynika, że pod obserwacją pozostają jeszcze 3 osoby: dwóch zakonników i kobieta, ale żadne z nich nie pochodzi z Raciborza. – Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, pozostaną natomiast przez jakiś czas na obserwacji – wyjaśnia Beata Czempiel, dyrektor szpitala w Strzelcach.
Pozostali pątnicy odnieśli niewielkie obrażenia i po zaopatrzeniu zostali zwolnieni.
/ps/
