10 października, dzień po wyborach. PKW podaje wyniki, wśród 100 senatorów znajduje się Adam Hajduk. Na stanowisku starosty raciborskiego tworzy się wakat. Kogo sam Hajduk widziałby jako swojego następcę?
Pytanie takie zadaliśmy (urzędującemu jeszcze) staroście. – Nasz ruch "Razem dla ziemi raciborskiej" ma sporo ludzi godnych objąć to stanowisko, nie będzie kłopotów z jego obsadzeniem. Kandydaci są, ale nie ma konkretnego nazwiska na dzień dzisiejszy. – odpowiada Hajduk.
Starosta unika podania konkretnych nazwisk. – Senator też może być starostą – dodaje tajemniczo, jednak po chwili wyklucza łączenie stanowisk w przypadku, gdyby dostał się na Wiejską. – Zbyt duża odległość i zbyt wiele pracy – tłumaczy.
Wśród potencjalnych następców tu i ówdzie padają nazwiska np. Adama Wajdy, Ryszarda Winiarskiego, Andrzeja Chroboczka, Adriana Plury lub Norberta Miki. Wszyscy oni mają duże doświadczenie w pracy w samorządzie powiatowym na eksponowanych stanowiskach w radzie. Najbardziej prawdopodobna wydaje się osoba Adama Wajdy, który ostatnio częściej niż zwykle widywany jest na Placu Okrzei. Niegłupim pomysłem byłby wybór Plury – szef komisji oświaty to jeden z najbardziej kompetentnych radnych, zawsze merytorycznie przygotowany. Pytanie tylko, czy chciałby zostawić szkołę którą kieruje. Jeśli tak, byłby to drugi przypadek, kiedy starostą zostaje dyrektor szkoły z Rud. Zresztą pytanie to dotyczy także Miki, również dyrektora gimnazjum. Ryszard Winiarski, pomimo dużych kompetencji, raczej nie zostawi dobrze prosperującej firmy dla trudnego samorządowego chleba.
Niewykluczona jest też kandydatura spoza rady. Gdyby np. Henrykowi Siedlaczkowi nie udało się dostać po raz kolejny do sejmu, powrót na stanowisko starosty byłby dla niego idealnym rozwiązaniem. Jednak to chyba zbyt daleko idące dywagacje – parlamentarzysta z Rud cieszy się na raciborszczyźnie takim poparciem, że musiałaby stać się katastrofa, by nie został wybrany po raz trzeci posłem.
/ps/
sprawa jest prosta – wspólnota, wiadomo jaka, jest w stanie w regionie wygenerować 1000 głosów plus agitka na dużą skalę, więc sprawa jest oczywista, fifty fifty… lada dzień ruszą do roboty mrókwki nieomylnego (oczywiście zupełnie dobrowolnie i z prawdziwą radością to zrobią, a kto sie postawi, to do obozu pracy, wiadomo gdzie)
[img]upload/small_24ScreenShot026.jpg[/img]To ON pierwszy raciborski ,,duch,, p o d o b n o !
sciene fiction …
szkoda klawiatur