Szef franciszkańskiego Herbarium w Raciborzu

Wszyscy zainteresowani ziołolecznictwem będą mogli dowiedzieć się więcej już w najbliższy czwartek 13 października podczas inauguracji roku akademickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Raciborzu .

Organizatorzy zaprosili o. dr Marcelina Pietryję, franciszkanina z Katowic-Panewnik, szefa tamtejszego zakładu Herbarium św. Franciszka słynącego z produkcji zakonnych, ziołowych specyfików. Inauguracja kolejnego roku raciborskich studentów-seniorów odbędzie się 13 października o 16.00, tym razem w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Raciborzu przy ul. Słowackiego .  – Ci, którzy w swoim życiu studiowali będą mieli świetną okazję, by sobie przypomnieć życie studenckie, a ci, którzy takiej możliwości nie mieli – będą mogli się wypróbować i w studiach zasmakować – mówi Piotr Klima, prezes Stowarzyszenia Śląskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Raciborzu.

- reklama -

 

 

 
Ważne, by znać specyfikę ziół, nimi też można sobie zaszkodzić – mówi Piotr Klima
 
 
Zakonnicy wytwarzają szeroką gamę specyfików, od balsamów, przez herbaty, po nalewki

 

 

Wykład inauguracyjny wygłosi o. dr Marcelin Pietryja, który na wzór choćby o. Klimuszki zaczął interesować się ziołolecznictwem i w końcu uruchomił franciszkańskie Herbarium. – Ale to nie będzie tylko sucha teoria, wszystkim specyfikom będzie można przyjrzeć się bliżej, zaplanowaliśmy ich prezentację od herbat, przez nalewki aż po różnego rodzaju maści – zaznacza Klima. Od niedawna do nabycia nie tylko w Panewnikach, ale również aptece św. Mikołaja w Raciborzu przy ul. Londzina. Klasztory zajmujące się wyrobem ziołowych preparatów znalazły się także w programie przyszłorocznej wyprawy-pielgrzymki służby zdrowia i chorych jaka wyruszy w maju z Raciborza.

 

A początki ziołolecznictwa są bardzo dalekie. – Człowiek od samego początku próbował szukać pomocy w swoich chorobach właśnie w przyrodzie. W końcu zajęli się tym wykształceni mnisi, do których ludność miała ogromne zaufanie. Prekursorem w branży ziołoleczniczej był Galen, który odkrył jak ważna jest uprawa czystych odmian ziół, niezanieczyszczonych innymi roślinami – tłumaczy Justyna Kiedrowska, kierownik apteki św. Kosmy i Damiana w Nędzy. – Do dziś większe zaufanie budzą preparaty wyrabiane przez zakonników, niż znane firmy farmaceutyczne, a to właśnie ze względu na wieloletnią tradycję, obserwacje i badania. Co prawda, firmom farmaceutycznym zawdzięczamy czystość, profesjonalną uprawę ziół, one skupiają się głównie na preparatach jednoskładnikowych, natomiast zakonnicy są specjalistami w produktach wieloskładnikowych i wyrabiają różnego rodzaju produkty, w różnej formie i na różne schorzenia – dodaje Kiedrowska.

 

O tym wszystkim będzie można usłyszeć podczas czwartkowej inauguracji, a po niej w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa odbędzie się msza św. w intencji wszystkich słuchaczy Uniwersytetu.

 

/w/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj