
Świadomość greenwashingu rośnie. Co trzeci Polak potrafi trafnie wyjaśnić to pojęcie, a blisko połowa dostrzega nadmiar ekologicznych treści w reklamach.
80% sklepów internetowych, stron www i reklam zawiera deklaracje dotyczące wpływu produktów na środowisko – wynika z danych Komisji Europejskiej. Za tymi hasłami często jednak kryje się pusta obietnica, a deklaracje środowiskowe są niekompletne lub wręcz wprowadzają w błąd, stanowiąc przykład greenwashingu, czyli tworzenia mylnego, ekologicznego wizerunku. Eksperci biją na alarm: bez skutecznych regulacji i ich egzekwowania, zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym, walka z tym nieuczciwym procederem będzie nieskuteczna.