Jan Grzonka – urodzony w Raciborzu powstaniec śląski, działacz narodowy, działacz ruchu oporu w czasie II wojny światowej. Warto przypomnieć postać polskiego patrioty w 69. rocznicę zamordowania Go przez hitlerowców.
Jan Michał Grzonka (nie mylić z Janem Grzonką, również raciborzaninem i powstańcem śląskim, żyjącym w latach 1874 – 1934) urodził się 25 września 1893 roku w Raciborzu w rodzinie robotniczej. Ukończył szkołę podstawową w Raciborzu, po czym pracował m.in. w zakładach Siemens-Planiawerke. Należał do jednych z pierwszych członków Towarzystwa Gimnastycznego Sokół. W czasie I wojny światowej. walczył po stronie niemieckiej na froncie wschodnim.
Po powrocie na Górny Śląsk wstąpił w 1919 roku do Polskiej Organizacji Wojskowej Górnego Śląska. Udzielał się jako działacz społeczny w Sokole oraz Towarzystwie Śpiewaczym Słowiczek, agitował na rzecz polskiej listy w wyborach na szczeblu samorządowym 9 listopada 1919 roku, w czasie akcji plebiscytowej roznosił ulotki i pisma.
W czasie III powstania śląskiego walczył na odcinku Buków – Brzezie. Po podziale Górnego Śląska przebywał początkowo na terenie Polski, lecz po ogłoszeniu deklaracji mniejszościowej powrócił do Raciborza. Miał jednak trudności ze znalezieniem zatrudnienia i pracę udało mu się znaleźć dopiero w Gliwicach, w warsztatach kolejowych. Utrzymywał się również z odziedziczonego po rodzicach małego gospodarstwa rolnego.
W okresie międzywojennym uczestniczył w polskim ruchu narodowym. Był członkiem Związku Polaków w Niemczech. Mimo oferowania korzyści materialnych, odmówił wstąpienia do NSDAP. W wykazie gestapo z 1937 roku znalazł się w gronie 9 raciborzan uznanych za niebezpiecznych dla Niemiec. W następnym roku odmówiono mu zezwolenia na kupno nieruchomości.
Po wybuchu II wojny światowej, 4 września 1939 roku został aresztowany i umieszczony w obozie koncentracyjnym Buchenwald. Dzięki staraniom rodziny, jesienią 1940 roku został warunkowo zwolniony, musiał jednak stale meldować się w gestapo, miał również zakaz prowadzenia działalności politycznej. Po zwolnieniu nawiązał jednak kontakt z polskim ruchem oporu. Współorganizował akcje sabotażowe, działał w siatce wywiadowczej.
Latem 1941 roku został zdekonspirowany i uwięziony w więzieniu w Berlinie, a następnie w Brandenburg an der Havel. Podczas śledztwa wykazał się odwagą i nie wydał żadnego ze współpracowników. Oskarżony o zdradę stanu, został bez rozprawy skazany na ścięcie. Wyrok wykonano 3 listopada 1942 roku w więzieniu w Brandenburg an der Havel. Jego zwłoki poddano kremacji, po czym pochowano go na miejscowym cmentarzu. 25 lat po wojnie prochy Grzonki sprowadzono do Raciborza i 11 maja 1970 roku pogrzebano je na cmentarzu komunalnym na Płoni.
Był dwukrotnie żonaty, z pierwszą żoną Franciszką, z domu Galecką doczekał się dwóch synów, Floriana i Urbana oraz córki Pelagii. Z drugiego małżeństwa z Marią, z domu Noga przyszło na świat dwóch synów, Józef i Gerhard.
Artykuł pochodzi w całości z Wikipedii, został opracowany na podstawie "Śląskiego słownika biograficznego" pod redakcją Mirosława Fazana, Franciszka Serafina.
Dla jednych patryjota dla innych terrorysta !!!
Ci, których „honor zwał się wiernością” rzeczywiście mogli go tak postrzegać.