Listopadowe posiedzenie miejskiej komisji oświatowej odbyło się w Szkole Podstawowej nr 1. Radni na własne oczy przekonali się, jak wygląda nauczanie za pomocą nowoczesnych technologii, w czym szkoła wyróżnia się w regionie
Pionierem zastosowania multimediów w edukacji była w Raciborzu Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, która jako pierwsza kosztem 12 tys. zł zaopatrzyła się w tego typu nowoczesny środek dydaktyczny. Przy jego pomocy raciborscy nauczyciele uczyli się korzystać z najnowszych technologii, dziś już wiele szkół nimi dysponuje. A przoduje Szkoła na Ostrogu, która w ciągu trzech lat dorobiła się dziewięciu pracowni, gdzie nauczanie odbywa się przy przy pomocy tablic multimedialnych. Co ciekawe, placówka w ich pozyskiwaniu nie liczy tylko na wsparcie z kasy miasta, ale aktywnie pozyskuje środki realizując projekty współfinansowane przez UE.
Radni w towarzystwie dyrektor Beaty Stępień oraz przedstawicieli rady rodziców zwiedzili pięć pracowni wyposażonych w tablice interaktywne. I tak zobaczyli, jak z ich zastosowaniem odbywa się w praktyce nauczanie początkowe w klasach I-III, nauka języka polskiego, angielskiego, przyrody, sztuki i techniki oraz matematyki. Jako przerywnik obejrzeli występ szkolnego zespołu muzycznego, który również korzysta z projektu unijnego (komPAS).
Po zakończeniu prezentacji wiceprezydent Ludmiła Nowacka podkreśliła rolę dyrekcji oraz kadry nauczycielskiej "jedynki". To dzięki ich ogromnemu zaangażowaniu wyposażenie szkoły w sprzęt i oprogramowanie były możliwe, dużej pracy wymagało również ich opanowanie i zastosowanie w dydaktyce. – Bez nich te tablice byłyby martwe – podkreśliła dodając, iż sprzęt to tylko środek, zaś celem są jak najlepsze wyniki osiągane przez uczniów.
/ps/