Niepotrzebne emocje związane ze sprzedażą kardiologii dyrektor Rudnik komentuje w Teleexpresie: jak coś stoi puste i rosną krzaki to jest fajnie a jak z tego mogą być pieniądze to już jest gorzej…
Sprzedaż wybranych oddziałów szpitali to sposób na podreperowanie budżetów w wielu szpitalach kraju. Materiał na ten temat został wyemitowany dziś w Teleexpresie. Mowa w nim była między innymi o raciborskim szpitalu i planach dyrektora Rudnika związanych ze sprzedażą raciborskiej kardiologii. O sprzedaży kardiologii myśli od pewnego czasu zarówno szpital jak i zarząd powiatu. Zdaniem Teleexpressu – za pieniądze uzyskane z jego sprzedaży miałby zostać wyposażony blok operacyjny w nowoczesny sprzęt.
Na dzisiejszej sesji powiatowej (29.11.2011) jedno z pytań radnego opozycji Leona Fiołki brzmiało czy taka decyzja o sprzedaży kardiologii to konieczność? W odpowiedzi starosta Adam Hajduk ripostował: jeśli są lepsze pomysły to proszę bardzo…
Sam dyrektor, Ryszard Rudnik, na łamach audycji TVP uważa, że pomysł budzi niepotrzebne emocje.
– Jak coś stoi puste i krzaki tam rosną to jest fajnie, natomiast jak z tego są pieniądze to jest gorzej – komentuje w programie TVP dyrektor szpitala Ryszard Rudnik.
/p/
Czy sprzeaz kardioogii jest zwiazana z tym ze istnieje obok szpitala oddział prywatnej kliniki kardiologicznej? Czy tez chodzi o likwidajcję własnie obydwu placówek?