101,9 milionów złotych dochodu, wydatki szacowane na 104,1 miliona, deficyt 2,23 mający być pokryty kredytem w wysokości 1,5 mln złotych – tak w skrócie przedstawia się budżet powiatu raciborskiego na 2012 rok.
– Mimo, iż warunki stworzone przez rząd samorządom, a zwłaszcza powiatom, były trudne, cieszy to, że w tym trudnym budżecie nie zabraknie środków na inwestycje. To sprawia, że nie odchodzimy od tego co się działo w poprzednich latach – mówił podczas sesji rady powiatu starosta Adam Hajduk. Budżet na 2012 rok jest niższy o 20 milionów niż budżety w latach poprzednich, co znalazło odzwierciedlenie w sumie przeznaczonej na cele inwestycyjne: w 2012 roku na ten cel przewidziano 10 mln złotych. Zdaniem starosty to na obecne możliwości i tak przyzwoita suma, biorąc pod uwagę nowe kosztowne zadania przekazane powiatowi (m.in. piecza zastępcza). Jest jednak szansa, że budżet wzrośnie, jeśli uda się pozyskać środki na remont drogi powiatowej z Miedonii do Brzeźnicy.
Największe zadania inwestycyjne na 2012 rok to:
– dokończenie remontu zamku (1,5 mln)
– budowa kompleksu boisk (500 tys.)
– remont dachu ZSZ (200 tys.)
– remont elewacji ZSE
– wielofunkcyjne boisko przy ZSE (300 tys.)
– remonty chodników przy drogach powiatowych (500 tys.)
– rozpoczęcie budowy średniowiecznego grodu (100 tys.)
Największe wydatki czekają powiat na oświatę i pomoc społeczną – na ten cel przeznaczono 64 mln zł, co stanowi 62% budżetu.
Przeciwko przyjęciu budżetu zagłosowali radni opozycyjni. Leon Fiołka w ich imieniu zwrócił uwagę na wzrost wydatków na płace przy zmniejszających się dochodach. Zarzucił również brak biznesplanów przy realizowanych inwestycjach. Starosta wyjaśnił, iż wzrost płac jest od powiatu niezależny, choć wydatki na ten cel ponosić musi. Głównym obciążeniem są ustawowo zagwarantowane podwyżki płac w oświacie.
/ps/