W Muzeum w Raciborzu można oglądać wystawę "Huculi – ludzie z lepszej gliny. Ceramika huculska", która składa się aż ze 160 eksponatów. Wernisaż odbył się w piątkowe popołudnie. Zdjęcia – wernisaż wystawy w Muzeum.
Wystawa „Huculi – ludzie z lepszej gliny. Ceramika huculska” prezentuje wyroby rękodzieła ze znanych ośrodków garncarskich w: Kosowie, Kutach, Kołomyi i Pistyniu (obecnie tereny południowo-zachodniej Ukrainy). Na ekspozycji zobaczyć można 160 eksponatów z XIX i XX w., pochodzących z bogatego zespołu sztuki huculskiej Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie, zabytki ze zbiorów Muzeum w Raciborzu, a także wyroby z prywatnej kolekcji Kazimierza Tabacharniuka.
Ceramika huculska jest bardzo różnorodna, rozwijała się pod wpływem wzorów i technik czerpanych z kultury Wschodu, Południa i Zachodu, przetwarzanych przez garncarzy wg własnych gustów i dla potrzeb miejscowych odbiorców. Wystawa prezentuje bogactwo form naczyń z oryginalną barwną dekoracją. Na licznych kaflach, misach, dzbanach i okrągłych pojemnikach na wódkę – kołaczach można podziwiać piękne ornamenty roślinne i geometryczne. Na wielu wyrobach można zobaczyć motywy figuralne- postaci ludzi, zwierzęta, ptaki, tworzące ciekawe scenki z ówczesnego życia codziennego.
Oprócz naczyń typowo użytkowych prezentowane są również bogato zdobione trójramienne świeczniki trojki, ołtarzowe lichtarze, galanteria ceramiczna – drobne dzbanuszki, solniczki, buciki postoły. Te dzieła sztuki ludowej, o pięknej formie i kolorze pochodzą z warsztatów uznanych i cenionych huculskich garncarzy m.in.: Aleksandra Bachmińskiego z Kosowa, Piotra Koszaka z Pistynia, Petro Łazarowycza z Pistynia, Michała Sowizdraniuka z Kut. Prezentujemy także wyroby garncarzy urodzonych na Huculszczyźnie (Pistyń, dawne woj. stanisławowskie) – Kazimierza Woźniaka, który w 1946 r. został przesiedlony do Oławy oraz Kazimierza Tabacharniuka, mieszkającego od 1957 r. w Raciborzu, którzy tworzyli wg tradycyjnych wzorców huculskich.
/pk/