Wzięły w nim udział szkoły z całego regionu kształcące na kierunku hotelarskim. Do Raciborza przyjechali uczniowie z Rybnika, Zawiercia, Zabrza, Wodzisławia Śl. i Jastrzębia.
Konkurs jest doskonałą okazją do sprawdzenia wiedzy teoretycznej i praktycznej uczniów. – Ale nie tak jak zwykle robimy to na lekcji. Tu uczniowie muszą odegrać scenki, muszą wczuć się w sytuacje, z którymi być może będą musieli się zmierzyć w swojej przyszłej pracy – mówi Marta Ogonowska, nauczycielka przedmiotów zawodowych w raciborskim Zespole Szkół Zawodowych.
Aleksandra Szyra, uczennica ZSZ w Raciborzu zajęła w tegorocznej edycji czwarte miejsce. – Stres był, ale warto wziąc w konkursie udział, bo daje możliwość sprawdzenia się i przygotowania do zawodu – uważa. Wraz z koleżanką Patrycją Panek musiały przed jury odegrać scenkę, w której to w hotelowej recepcji zjawia się klienta mówiąca wyłącznie po niemiecku. – Do tego pokłóciła się z mężem i próbowała zamienić swój dwuosobowy pokój na dwa jednoosobowe – śmieje się Patrycja Panek. – Hotelarz? To dobry fach, w szkole uczymy się ekonomi, turystyki i gastronomii, więc pewnie nie będzie trudno z pracą – uważa Aleksandra.
Uczniowie z ZSZ w Raciborzu nie tylko uczą się zawodu w murach szkoły, ale wyjeżdżają też podpatrywać najlepszych. – Bywamy w wielu liczących się hotelach – mówi Marta Ogonowska. – Hotelarz to zawód z przyszłością, zresztą wystarczy zajrzeć do choćby nowo otwartego hotelu Racibor, prace znalazło tam wielu absolwentów naszej szkoły – cieszy się nauczycielka.
Tegoroczny konkurs "Hotelarstwo w teorii i praktyce" odbył się już po raz czwarty. Najlepsza okazła się Katarzyna Kałczok z Zespołu Szkół nr 17 w Zabrzu, drugie miejsce zajeła Sandra Marchelek równiez z Zabrza, trzecie – Anita Węglorz z Zespołu Szkół nr 2 z Jastrzębia, a czwarte Aleksandra Szyra z Zespołu Szkół Zawodowych w Raciborzu. W konkursie wzięło w sumie udział kilkanaście osób.
/s/