H. Siedlaczek: PiS realizuje zamach stanu

Poseł poczuł się zdegustowany wieściami o rozpoczęciu przez prof. Glińskiego działań w celu tworzenia rządu. Jego zdaniem PiS jawnie łamie konstytucję i powinna zająć się tym specjalna komisja. Sejmowa bądź lekarska.

Kilka tygodni temu Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało prof. Piotra Glińskiego jako kandydata, który stanąłby na czele rządu eksperckiego. Sam Gliński bardzo poważnie podszedł do wyznaczonej mu roli i zamierza podjąć rozmowy, w których będzie szukał poparcia dla formowanego przez siebie technicznego rządu – doniosły stacje telewizyjne. Nie spodobało się to posłowi ziemi raciborskiej Henrykowi Siedlaczkowi. – Żaden z dziennikarzy nie poinformował, że zacny pan profesor nie jest żadnym kandydatem na premiera, nikt nie powierzył mu misji tworzenia rządu i że w Polsce działa konstytucyjnie sformowany rząd z premierem Donaldem Tuskiem na czele. Można nie lubić premiera, można nie lubić ministrów konstytucyjnych, jednak nie wolno wygadywać bzdur o misji tworzenia rządu z prof. Glińskim na czele – przypomniał Henryk Siedlaczek w oświadczeniu złożonym w środę podczas 24. posiedzenia sejmu obecnej kadencji.

- reklama -

 

Zdaniem Siedlaczka tak długo to będzie bzdura, jak długo działania polityków lansujących premiera Glińskiego będą się odbywać w różnych pomieszczeniach i różnych gmachach. – Jedynym miejscem, w którym można byłoby próbować uczynić z profesora kandydata na premiera, jest Sejm RP. W tym gmachu musi odbyć się jednak kilka procedur, dzięki którym pan profesor mógłby korzystać z przywileju bycia kandydatem na premiera. Jeżeli jednak politycy Prawa i Sprawiedliwości uważają profesora za kandydata na premiera, mówią o tym poważnie i poważnie traktują jego misję tworzenia rządu, to znaczy, że z premedytacją łamią konstytucję. Dlatego też należy powołać specjalną komisję, która dokładnie wyjaśni, kto jest zamieszany w zamach stanu, kto wystąpił przeciw konstytucji i kto stoi za tworzeniem ośrodka władzy wykonawczej z pominięciem parlamentu Rzeczypospolitej. Możliwe, że z biegiem czasu komisja sejmowa musiałaby się przekształcić w komisję lekarską, ale ja upieram się, aby wyjaśnienie afery z tworzeniem nielegalnego rządu zacząć od speckomisji sejmowej – mówił.

 

Byłego starostę powiatu raciborskiego dziwi, że żadna ze służb specjalnych nie zainteresowała się tym jawnym łamaniem konstytucji. – Zdumiewa mnie, że prof. Gliński staje sobie w miejscach, z których na pytania dziennikarzy często odpowiada premier, nie Gliński. Pozwala się na to w gmachu Sejmu i przez to powstaje obraz naszego państwa jako państwa kabaretowego. Jak poinformowała jedna z gazet, pan profesor był przewożony samochodem będącym w dyspozycji Kancelarii Sejmu. Czy to oznacza, że każda organizacja polityczna może sobie wybrać kogoś na kandydata na premiera i że ten ktoś będzie traktowany jak osoba, której powierzono misję tworzenia rządu? Czy to znaczy, że taka osoba będzie korzystać z sejmowego samochodu? Wychodzi na to, że tak. To kolejne fakty przemawiające za tym, że bez speckomisji sejmowej, z perspektywą przekształcenia jej w komisję lekarską, się nie obejdzie. Dziękuję bardzo – zakończył swe wystąpienie Henryk Siedlaczek.

 

oprac. /ps/

- reklama -

25 KOMENTARZE

  1. Panie pośle siedlaczek.
    skoro pan jest zdegustowany takimi wieściami , to co można sądzić o czasach jak PIS rządził a żądni koryta POpaprańcyurządzali gabinety cieni, to dopiero był prawdziwy dom wariatów
    jakoś wtedy panu też przeszkadzał PIS – bo rządził a POpaprańcy bawili się w zacienoiny rząd o ile sobie przypominam na ten gabinet cieni najlepiej zareagował Kazimierz krzywousty marcinkiewicz nazywając was cieniasami.
    wasze ówczesne działania tylko potwierdzają tezę że psychriatria w polsce leży na łopatkach
    bo gdyby was wtedy pozamykano nie było by tylu afer i takiego burdelu w tym kraju.

  2. Już samo towarzystwo pana posła na zdjęciu powinno dać do myślenia czytelnikom- Branice czy Gorzyce?.
    Powinni jeszcze wkleić na portalu zdjęcie pana posła z palikotem z niedawnych wojaży po Raciborzu dla uwiarygodnienia preferencji psychiatrycznych POpaprańców

  3. A może by tak poseł S.złożył oswiadczenie o zachowaniu polskich przedstawicieli państwowych w Smoleńsku,o pozostawieniu ciała prezydenta bez opieki konsularnej,może o zamordystycznej nowelizacji ustawy o zgromadzeniach a moze parę słów o Basenie Narodowym,czy o ustawie aborcyjnej albo…..naprawdę straszenie PIS-em już nie działa!!!

  4. Panie P Ośle ,panu natomiast żadna komisja nawet lekarska nie pomoże.Panu wystarczy fryzjer Ja jednak polecałabym depilator, bo od tego co pan nosisz na głowie mózg sie panu lasuje ,choc pan myślisz ,że się lansuje…

  5. Dajcie już spokój panu PO-osłu Henrykowi S.
    To jest tylko dodatek – po plastikowym prąciu i świńskim ryju Janusz P. postanowił pochodzić z Heniem- następnym rekwizytem, po Raciborzu
    Po prostu Henio S się potracił z kim trzymać i co mówić

  6. Może w końcu ktoś zacznie pisaćo kudłatym heniu poseł z rud a nie poseł ziemii raciborskiej.
    Mnie to obraża jako rodowitego raciborzanina.
    Z niego taki poseł z ziemii raciborskiej jak uprawniająca prostytucję polityczną kluzikrostowska- też wybierana w naszym okręgu.

  7. Może coś z ponurej przeszłości najbliższej rodziny pana posła? Jakoś się tym nie chwali ten „poseł ziemii raciborskiej” tylko skupia na politycznym wrogu i pisaniu o nim bajek.

  8. Zamach stanu to realizuje burżuj Wiśniewski rozpierdzielając Rafako. Oczywiście tego poseł Siedlaczek nie widzi, bo to znajomki POwskiej władzy. Za to całkiem dobrze bredzi się Siedlaczkowi o PiSie

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj