Sanepid zniknie z Raciborza?

Kolejne instytucje mogą przenieść się z Raciborza do większych miast. Oprócz PSS-E sprawa dotyczy również Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Radnych powiatowych poinformował o tym starosta.

Rewelacje powyższe starosta przywiózł ze spotkania z wojewodą śląskim. W województwie coraz głośniej mówi się o zmianach w funkcjonowaniu sieci powiatowych stacji sanitarno – epidemiologicznych. "Sanepidów" jest zbyt dużo, więc w planach jest ich łączenie po 2-3 stacje. Takie "nadinspektoraty" miałyby mieć siedziby w większych miastach. Tak jest w innych województwach. Oprócz tego z zadań PSS-E zniknęłyby komercyjne badania, z których zyski nie pokrywają nawet 30% kosztów ponoszonych na ich wykonywanie, a które z powodzeniem mogą wykonywać inne jednostki.

- reklama -

 

Podobnie rzecz się ma z powiatowymi inspekcjami budowlanymi. Aby lepiej wykonywały swe zadania i jednocześnie nie generowały wysokich kosztów działania, także one mają być łączone i lokowane w większych ośrodkach.

 

Starosta jest nieco rozgoryczony, gdyż władze wojewódzkie zakładając powyższe kroki zwlekają jednocześnie z ich realizacją, licząc iż powiaty same je w tym wyręczą.

 

/ps/

 

 ———————————————————

 

czytaj  także inne wiadomości z samorządu powiatowego:

 

 

Leonard Malcharczyk uważa, że radni powiatu raciborskiego są bardziej pracowici od kolegów w innych samorządach, a ich praca dużo daje gospodarce powiatu. Martwi się jednak, że mimo to są dla wyborów anonimowi.

 

 

Tak o Ryszardzie Frączku wyraził się Adam Hajduk podczas powiatowej sesji. Starostę zirytował felieton autorstwa radnego miejskiego o polityce oświatowej powiatu opublikowany w najnowszym numerze tygodnika "Nowiny Raciborskie".
 
 
 
 
Starosta Adam Hajduk zadecydował o wykreśleniu głosowania nad uchwałą intencyjną w sprawie likwidacji ekonomika z porządku obrad, ale – jak zapowiada – nie oznacza to wycofania się z planów likwidacji placówki.

 

 

Przewodniczący powiatowej komisji zdrowia wytknął dyrektorowi szpitala, iż ten nie chce dochodzić  przed sądem zwrotu kosztów za nadwykonania od Narodowego Funduszu Zdrowia,  przez co lecznica traci część środków.

 

- reklama -

4 KOMENTARZE

  1. Podatki płacimy niczym w wielkim mieście – mało, prezydent i jego przy-zastępcy bierą pobory jak byśmy byli metropolią – a z byle pierdołą musimy jeździc do Rybnika , Wodzisławia lub Katowic. Skandal !!!

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj