Samorządowcy nie prosili się o zmiany w ustawie dot. gospodarowania odpadami, sejm zdecydował inaczej. Kto straci na nowych zasadach gospodarowania odpadami? Ile za śmieci zapłacimy w regionie?
W Raciborzu zmiany w gospodarce odpadami będą dotkliwe głównie dla przedsiębiorców. Podobnych kłopotów lokalnemu biznesowi oszczędzili radni Wodzisławia Śląskiego.
Zwykłego mieszkańca w zasadzie nie powinno to interesować. W jego interesie leży, by zapłacił jak najtaniej. To jednak pozory, gdyż tak naprawdę nikt do końca nie wie, jak nowy system będzie funkcjonował. Jego wady i zalety poznamy dopiero po kilkunastu miesiącach. W przypadku Raciborza prezydent Mirosław Lenk szacuje, że po roku będzie można powiedzieć coś więcej. I mając już odpowiednie doświadczenie, poczynić ewentualne zmiany.
W poszczególnych gminach regionu wysokość stawki kształtuje się na różnym poziomie. Przyjęto też różne przepisy dodatkowe. Najdalej poszły Pietrowice Wielkie, gdzie wysokość opłaty maleje wraz z większą liczbą osób w rodzinie. Niewykluczone, iż jeśli pietrowicki model się sprawdzi, pozostali pójdą tym tropem. Samorządy czeka też korekta stawki, jeśli okaże się że nie doszacowały kosztów. Obniżek raczej nie należy się spodziewać. Czas pokaże, co wprowadzane w dużym pośpiechu i przy bałaganie ustawodawczym przepisy zmienią w gospodarce komunalnej.
Nowe zasady rozsierdziły przedsiębiorców, z których wielu zapłaci za wywóz śmieci więcej niż dotychczas. – Urzędnicy chyba nie wiedzą, że handel handlowi nierówny. Teraz wychodzi na to, że od lipca będę płacił dwa razy więcej niż dotychczas i to za śmieci, których nie ma! – irytuje się Roman R., handlowiec z Raciborza. Dla wielu przedsiębiorców sprawa jest prosta: to kolejny nałożony na nich podatek. – Władze bały się ustalić za wysoką stawkę dla mieszkańców i wymyśliły sobie, że pokryją to z kieszeni przedsiębiorców.
Okazuje się, że przy odrobinie dobrej woli, można wprowadzić rozwiązania, które nie będą obciążać dodatkowymi kosztami biznesu – w systemie naczyń połączonych, którym jest gospodarka, za taką kompensatę i tak w ostatecznym rozrachunku płaci "zwykły" mieszkaniec miasta, kupując droższe towary i usługi, czy – w skrajnym wypadku, gdy wyższa "opłata śmieciowa" może okazać się gwoździem do trumny dla borykającego się z problemami przedsiębiorcy – tracąc pracę. Ustawodawca
/Paweł Strzelczyk, Wojciech Żołneczko/
——————————————————————————————————————–
Artykuł zaczerpnięto z GazetaInformator.pl nr 134
——————————————————————————————————————–
Polecamy również:
Magistrat ogłosił przetarg na odbiór i gospodarkę odpadami
Jeszcze tylko kilka dni raciborzanie mogą składać deklaracje w sprawie śmieci. Tymczasem urząd miasta ogłosił przetarg mający na celu wyłonienie firmy, która zajmie się odbiorem i wywozem odpadów od mieszkańców.
Zatruta żywność. Mamy się czego bać?
W ostatnich miesiącach przez kraj przetoczyła się fala afer związanych z żywnością. Wystarczy wspomnieć choćby skażoną sól, susz jajeczny czy padlinę w rzeźni. A jak wygląda sytuacja u przetwórców z powiatu raciborskiego?
Czy na ulice Raciborza wrócą piesze patrole policji?
Z pytaniem takim zwróciła się do komendanta powiatowego policji radna Teresa Frencel. Ten zapewnia, iż powrót funkcjonariuszy na ulicę to tylko kwestia czasu. Czekają tylko na ładną pogodę.
——————————————————————————————————————–
Podziel się informacją lub napisz własny artykuł na forum.
Dodaj Temat na:
forum.raciborz.com.pl
——————————————————————————————————————–