Zatrudnianie więźniów może przynieść miastu korzyści ekonomiczne oraz psychologiczno – resocjalizujące. Problemem wg prezydenta jest to, że na wolności chętnych do pracy nie brakuje, a więźniowie nie chcą pracować za darmo.
Jak wspomniała radna w interpelacji wygłoszonej w trakcie ostatniej sesji rada miasta, w procesie resocjalizacji praca jest jednym z najistotniejszych elementów, a nieodpłatne zatrudnienie na rzecz lokalnego środowiska zyskać może pozytywny odbiór społeczny. Mogą pracować np. przy różnego rodzaju pracach porządkowych. Działania takie sprawdzają się w praktyce w innych miastach.
W raciborskim więzieniu realizowane są projekty aktywizujące więźniów, przygotowujące ich do życia na wolności po zakończeniu odbywania kary. Skazani często dysponują niezłym fachem lub w więzieniu go zdobywają. – Można pokusić się o skorzystanie z potencjału jaki posiadają. Już pracują np. przy oprawianiu książek w bibliotekach – Są chętni, należy tylko zapewnić im odzież oraz narzędzia – zachęcała radna.
Miasto po konsultacjach z sądem rejonowym korzysta czasem z pracy skazanych. Więźniowie wykonują prace na rzecz Przedsiębiorstwa Komunalnego, OSiR-u, czasem którejś ze szkół. Ich zakres jest jednak znacznie ograniczony. – Największą przeszkodą w zatrudnianiu skazanych jest fakt, iż do prac takich jak sprzątanie, zamiatanie czy grabienie są tysiące chętnych rąk, niekoniecznie z zakładu karnego. A minęły już czasy gdy więźniowie pracowali za darmo – odparł prezydent, niemniej obiecał rozważyć poszerzenie zakresu współpracy z więzieniem, jak tylko wpłyną ze strony jego dyrekcji konkretne propozycje.
/ps/
———————————————
zobacz czym jeszcze radni zajmowali się na marcowej sesji:
R. Frączek: Nie dla Koziołka Matołka!
– Jestem zszokowany! Z początku myślałem, że to żart, ale niestety to prawda. Ośmieszamy się jako rada – radny Frączek protestuje przeciwko pomysłowi nadania przedszkolu w Markowicach imienia Kozioła Matołka.
Wacławczyk mówił o przecięciu Bożka, ale ten trafi do parku
Choć w ostatnim momencie radny Wacławczyk wspomniał jeszcze o propozycji, by Arka Bożka przepołowić i eksponować jedynie popiersie, rada ostatecznie zadecydowała gdzie trafi pomnik działacza z Markowic.
Prochy w szkołach i głośny sąsiad – radni pytają komendanta
Jak poradzić sobie z sąsiadem – imprezowiczem, czy fotoradary powodują zwiększenie bezpieczeństwa ruchu i narkotyki w raciborskich liceach oraz PWSZ – to niektóre z pytań zadanych szefowi policji przez radnych miejskich.
Skoro strażnicy już im nie sprzedadzą narkotyków (bo ich zamknęli), to trzeba wypuscic więżniów w miasto po zaopatrzenie :):)
hehe, dobre. ale w sumie, tak na poważnie, to klimaszewska jest chyba nienormalna. normalni, prawi ludzie nie mogą znaleźć pracy w miescie, a ona chce żeby tą, która jest – oddać kryminalistą. nie do pomyslenia!
Oj, nieładnie „do..”. wiesz cio to jest praca niodpłatna?? z tego co wiem, to o taką pracę chodziło radnej. I bardzo dobrze. Więźniowie teraz są pod ochroną, lepiej karmieni jak pacjenci w szpitalu i ludzie w normalych domach. Do pracy ich nagonić przydałoby się, niech coś robią pożytecznego.
Grzecznie spytam przedmówcę, skąd ma takie wiadomości jakoby miała to być praca nieodpłatna? Osobiście nie znalazłam takiej informacji w artykule, może się gdzieś przede mną schowała a może też informacja taka jest, ale w innym źródle? Szczerze mówiąc to wątpię by więzień, który- jak do „…” wspomniał – w więzieniu ma lepsze warunki jak niejeden z porządnych obywateli w domu, pokusiłby się o pracę za free. Nie oszukujmy się, skoro tak łatwo im przyszło pójście na łatwiznę i okradanie, oszukiwanie itp. ludzi uczciwie pracujących czy w ogóle uczciwych, to w więzieniu mieliby nagle doznać olśnienia do tego stopnia, by odwdzięczyć się społeczeństwu uczciwą pracą bez korzyści własnych? Przecież w celi nie muszą martwić się o tak prozaiczne problemy jak opłaty za mieszkanie, media, raty, o to co do gara włożyć by wyszło w mairę tanio a pożywnie… Fakt faktem notatka w papierach o pobycie w więzieniu nie pomaga w życiu, ale o takich konsekwencjach trzeba było myśleć wcześniej. Wierzę w transformację ludzką, ale nie w cuda…i naturalnie nie każdy musi się zgadzać z moim spojrzeniem na sprawę.
cytat” a nieodpłatne zatrudnienie na rzecz lokalnego środowiska zyskać może pozytywny odbiór społeczny” . inne artykuły na temat realizowania przez więźniów korepetycji z matematyki – bezpłatnie .
Za kasę ?? łopata i kopać rowy za michę zupy . A jak nie wyrobi normy to pałą i w łeb jak u ruskich albo USA . Takie sr… sie z garusami . Matko Boska takie pieprzenie o tych biednych i niewinnych w kiciu
radna nie wie co mowi tj zwykłe ble , ble ! zaklad karny w raciborzu tj wiezienie tzw cieżkie i tyle w temacie , tak mowi fama , ja tylko piszę . . .
No racja, już to widzę, jak nasi więźniowie z zakładu o zaostrzonym rygorze grzecznie zbierają liście w parkach, przy okazji gwałcąc, uciekając i wzbudzając bijatyki. Co za poroniony pomysł. Chociaż może pani Klimaszewska-pielęgniarka szykuje sobie w ten sposób dodatkowy dyżur w szpitalu.