Jeden ze współtwórców odrodzenia państwa polskiego, bojownik o polskość Śląska, dyktator III powstania śląskiego, rodowity Ślązak, prześladowany przez obóz piłsudczykowski… Katowice świętują 140-tą rocznicę urodzin W. Korfantego.
Jako członek Ligi Narodowej (1901-1908) współpracował z Romanem Dmowskim. W Reichstagu opowiadał się za przyłączeniem Górnego Śląska, Wielkopolski i części Pomorza do odradzającego się państwa polskiego. W czasie plebiscytów ludnościowych na Śląsku pełnił funkcję polskiego komisarza. Po ogłoszeniu przez Komisję Międzysojuszniczą krzywdzącej dla Polaków decyzji ws. podziału Górnego Śląska między Rzeszę Niemiecką i Polskę dał rozkaz – wbrew władzom polskim – do wybuchu powstania. Do dziś kontrowersje budzi decyzja – nie wierzył w powodzenie militarne przedsięwzięcia – wstrzymania działań w momencie, gdy strona polska miała inicjatywę i odnosiła sukcesy, co zadecydowało o przejęciu inicjatywy przez stronę niemiecką i stopniowym spychaniu wojsk powstańczych. Niemniej, wybuch powstania sprawił, że Międzysojusznicza Komisja jeszcze raz pochyliła się nad mapą Górnego Śląska i zadecydowała o korzystnym dla Polski podziale tych ziem.
Z okazji 140-tej rocznicy urodzin wielkiego Ślązaka w Katowicach zorganizowano paradę ku czci Wojciecha Korfantego.
Zwycięstwo obozu "piłsudczyków"w przewrocie majowym i w konsekwencji stopniowe wprowadzanie w kraju dyktatury sprawiło, że Korfanty zaczął tracić wpływy, a w 1935 roku – w obawie przed aresztowaniem – zmuszony był emigrować. Do kraju wrócił po wypowiedzeniu przez Rzeszę Niemiecką układu o nieagresji, jednakże obóz rządzący zadecydował o jego aresztowaniu i osadzeniu na Pawiaku. Zwolniony w lipcu 1939 roku, ciężko chory, zmarł 17 sierpnia 1939 (istnieją hipotezy o jego otruciu).
/Wojciech Żołneczko/
——————————————————————————————————————–
Polecamy również:
Z dala od politycznych sporów oddali hołd ofiarom wojny
W czwartek, 18 kwietnia w Kuźni Raciborskiej odbyły się uroczystości upamiętniające pomordowanych polskich oficerów i przywódców intelektualnych w 1940 r. w Katyniu, Miednoje i Charkowie. >>>Zobacz relację wideo oraz zdjęcia>>>
Parafia Matki Bożej: msza za pomordowanych bez kazania
Msza Św. w intencji Sybiraków, kresowian, pomordowanych na wschodzie, ofiar terrorów bolszewickiego i band OUN/UPA była jedną z ostatnich inicjatyw podjętych przez zmarłego proboszcza parafii, śp. Eugeniusza Dębickiego.
M. Lenk: Gdyby to nie był Arka Bożek, tylko Dzierżyński…
Urząd miasta zlecił przygotowanie alternatywnych lokalizacji przenosin pomnika Arki Bożka – zdjęcia. Tymczasem na konsultacje społeczne w tej sprawie przybyła garstka zainteresowanych… Gdzie stanie pomnik Arki Bożka?
——————————————————————————————————————–
Podziel się informacją lub napisz własny artykuł na forum.
Dodaj Temat na:
forum.raciborz.com.pl
———————————————————————————————————————
Dziś wielu zapatrzonych w „Reich” Ślązaków zapomniało, że ich dziadowie czuli się Ślązakami i Polakami… W grobie się przewracają, jak ich wnuki i prawnuki rozprawiają o tym, jakie to z nich „śląskie niemce”….
Piłsudski i jego „ekipa” niejedno maja na sumieniu, że o gen. Tadeusz Rozwadowskim – TWÓRCY planu zwycięskiej bitwy warszawskiej – nie wspomnę… otruty ołowiem, geniusz sztuki wojennej (w przeciwieństwie do Pana Marszałka), patriota, zmarł w męczarniach!!!!!!!!!!!!!!!!!
Korfanty i ks. Ulitzka należeli do tego samego katolickiego „Centrum”, obaj myśleli o autonomii Ślaska – były to czasy, gdy dzielnice polski nadal są pod Zaborem Pruskim a Polski jako państwo niepodległego jeszcze nie było. Po przegranej przez Niemcy II wojny św. obaj zwolennicy Autonomii podzieliła różnica w swoich deklaracjach przynależności przyszłego Autonomicznego Ślaska; Ulitzki do Niemiec, a Korfantego do Polski, co zostało w zbrojnym porywie Powstań Ślaskich i Wielkopolski uskutecznione a Autonomiczny Ślask, ze swoim wlasnym Skarbem i Sejmikiem Ślaskim trwał do 1939 i potem po wojnie w 1945 roku, ale już pod mocno okrojoną samodzielność z powodu Radzieckiego dyktatu w Polsce.. Do dnia dzisiejszego Ślask nie odzykał pełnej Autonomii, jaki miał w okresie miedzy wojennym. To prawda, że Korfanty nie uzyskał żadnego poparcia ze strony Piłsudskiego, w kwesti Powstań Ślaskich, ale stacjonujące w Krakowie wojsko Polskie, na ochotnika, brało udział w Powstaniach Ślaskich. Z drugiej strony Piłudski po zwycięskich Powstaniach Ślaskich wizytował (min. Żory, ponoć był in cognito na granicy na Lukasynie w Brzeziu?) swoje powroty Ziem do Państwa Polskiego. Po raz pierwszy poznał Polską wieś murowaną ! ! !
[color=#ff0000][b]w dupie mają i tyle . Akurat w Ratibor mieli tą Polskę całkiem głęboko w rzyci [/b][/color]
Dzieci i wnuki w Ameryce ot patriotyzm po Polsku.
Wysyłajcież te panegiryki korfantowskie do Stanów Zjednoczonych do potomków Korfantego /oczywiście w tłumaczeniu z polskiego/ aby ci namyślili sie i wrócili tam, gdzie dziadka Wojciecha podsumowali Polacy za jego polskość !!!! /oczywiście gdy żył/
chopie z pseudonimu Agricola Silesianus[/b][color=#606060; font-size: 12px] co ty piszesz Sleisien war immer in Deutschland ty to żeś jest jakiś przybysz może nie ty yno opa z omą yno skąd ze cyntralnej abo ze kresow i sie panoszysz Rychtig ślązokow już je mało na sląsku a reszta pojechała fort. A ty po sląsku psinco umies pewno kup se slownik jak bydzies to cytoł. Kolejno sprawa we racibirzu jak godom po mojemu to wszyscy wywalają łocy co jo godom czemu nie mówia komisch. A moj OPA ze OMA czyli sie slązokami niemiecki a nie polokoma[/color]