Radni dziękowali wójtowi Grzegorzowi Utrackiemu za pomyślne wykonanie budżetu gminy za rok 2012. Okazało się bowiem, że gmina Krzyżanowice jest jedną z nielicznych która tak duże pieniądze przeznaczyła na inwestycje.
W ubiegłym roku zakładano, że wpływy do budżetu gminy Krzyżanowice będą wynosiły nieco ponad 30 mln zł. Okazało się jednak, że dochody były większe i to o ponad milion złotych. Gmina mogła sobie więc pozwolić na zwiększenie wydatków, a w szczególności wydatków majątkowych. W ubiegłym roku w Krzyżanowicach wydano 30 797 000 zł. – W całej tej strukturze wydatki majątkowe wyniosły 18,5 procent. Jesteśmy nieliczną gminą, która aż tyle pieniędzy przeznacza każdego roku na inwestycje – mówił podczas sesji absolutoryjnej wójt Grzegorz Utracki.
Pochwalił się także inwestycjami, które udało zrealizować się w ubiegłym roku. Zmodernizowano między innymi ulicę Dworcową w Krzyżanowicach, szatnie w Bolesławiu, budynek przedszkola w Chałupkach czy też zbudowano Park Zdrowia na Granicy. – Oprócz tego udało nam się wiele zaoszczędzić. Do budżetu na rok 2013 wpisane zostały 2 mln zł nadwyżki z roku poprzedniego – mówił dalej wójt. Jak się okazuje także zadłużenie gminy jest jednym z najniższych, jakie mają gminy powiatu raciborskiego. Krzyżanowice zadłużone są na 663 tysiące złotych. – Nie chcieliśmy brać żadnych kredytów czy pożyczek, gdyż ciągle mieliśmy nadzieję, że uda nam się otrzymać dofinansowanie na budowę kanalizacji. Wiemy, że w końcu się to udało, ale trochę za późno – tłumaczył wójt Utracki.
Największą bolączką gminy Krzyżanowice są dłużnicy, którzy zalegają z płatnościami. Gdyby wszyscy mieszkańcy sumiennie i na czas płacili podatki to do budżetu gminy wpływałoby zdecydowanie więcej pieniędzy. – Miejmy nadzieję, że w ubiegłym roku dłużników nie będzie więcej. Obawiam się tego z tego względu, że gmina niedługo przejmie obowiązek pobierania od mieszkańców opłat za wywóz śmieci. Życzę nam tego, by liczba dłużników się nie zwiększyła – mówił przewodniczący rady gminy, Paweł Lasak.
Później głos zabrał przewodniczący Komisji Rewizyjnej Zdzisław Ciapka, który poinformował wszystkich, że 14 maja Regionalna Izba Obrachunkowa wydała pozytywną opinię w sprawie udzielenia gminie absolutorium. – Sesja absolutoryjna jest najważniejszą w roku. Dzięki absolutorium kupujemy sobie poniekąd zaufanie mieszkańców gminy. Gratuluję także tak wysokich wydatków majątkowych – dodał obecny na sesji wójt senior, Wilhelm Wolnik. Podziękowań i gratulacji nie było końca. Wójt gminy Grzegorz Utracki z rąk przewodniczącego rady oraz jego zastępczyni w ramach podziękowania za pomyślne wykonanie budżetu otrzymał także symboliczny bukiet kwiatów.
Paulina Krupińska
nie wiem za co te podziekowania, to obowiazek wojta i skarbnika aby budzet wykonany zostal zdobdnie z planem…
no i widać kto w gminie rządzi.
Również uważam, że te podziekowania radnych to jakaś farsa. Wszyscy odpowiadają za gospodarkę finansową gminy zarówno wójt, skarbnik i radni. Gdyby to wojewoda wyraził uznanie ,to rozumiem ale sami swoi ? – coś nie tak.
Jestem jednak pełna uznania,że tak dobrze gospodarują.
coś jak z reklamy dziękujemy Ci OMO
Gratuluję, zarówno wójtowi, jak i dupowłazom – piewszemu, że tak ich wyszkolił, drugim, że potrafili się wyzbyć resztek godności.
Ale jak dyplomatycznie redaktorka napisała „symboliczny bukiet kwaitów”. Chociaz rzeczywiście to chyba moze byc odczytane jako symbol = włażenia władzy w dupe, zaściankowości małych miejscowości i protekcji. Trochę to przypomina czasy komunizmu.
ciekawe, że nikt nie „dziękował” za to, co wójt spieprzył – zmarnował 30 mln, które trzeba wykorzystać przy budowie kanaliazacji… „Za późno przyszły” powiedział Utracki – przyszły na czas, tylko on specjalnie ponad rok zwlekał…
Widzę po komentarzach, że nie wszyscy uniżenie traktują wójta. Władza służyć ma ludziom, nie zaś łechtaniu ego rządzących. Przykre, ale poprzednicy mają rację- taka gmina – wazelina.
he he
super
Mnie już nic nie dziwi… Śmiechu warte.
Cóż za zaściankowość. Jak nie wejdziesz w d*upę to nie przeżyjesz. Zero krytycyzmu, obiektywizmu – każdy radzi sobie, jak może. Im większy bukiet, tym większe korzyści.
POPIERAM JEDNEGO Z PRZEDKOMENTATORÓW, MI NIKT NIE DAJE KWIATÓW ZA TO ŻE WYKONUJE SWOJA PRACĘ.Panie wójcie odrobina umiaru to cnota – a pan tu apeluje do mieszkańców o terminowe opłaty za śmieci, umieszcza ostre rygorystyczne zasady segregacji śmieci a worków na te śmieci jak nie ma tak niema – podobało mi się gdy usłyszalem, że mam te śmieci wkładać do moich prywatnych worków bo narazie gmina nie wyrabia – ALE GMINA WYWIĄZUJE SIĘ ZE SWOICH OBOWIĄZKÓW WZOROWO. TAK JEST!!!
Co masz na mysli mówiąc, że specjalnie czakał rok? Co się zatem stało z tymi pieniędzmi?
circus maximus krzyzanovicus 😉