100 tysięcy podpisów – tyle potrzeba by pokazać społeczeństwu i parlamentarzystom jak wielkie jest pragnienie rodzinnego świętowania niedzieli. W akcję zbierania włączyły się kościoły diecezji opolskiej, także raciborskie.
Obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy „Wolna Niedziela”, zwrócił się m.in. do naszej diecezji o pomoc w zebraniu co najmniej 100 tys. podpisów pod projektem ustawy wprowadzającym zakaz pracy w placówkach handlowych w każdą niedzielę. Ma ono pokazać społeczeństwu i parlamentarzystom jak wielkie jest pragnienie rodzinnego świętowania niedzieli. Przed kościołem można złożyć podpis, można też zabrać listy i zebrać podpisy w domu – czytamy na stronie internetowej parafii NSPJ w Raciborzu.
/ps/
Jak chę zrobić zakupy w niedzielę, żaden czarownik w sukience mi nie zabroni. Komuna się skończyła!
Ty powinieneś także pracować w niedzilę , to zobaczymy jakie będziesz miał zdanie o pracujących niedzilach.
Czarne sotnie też…..pracuja w …..niedzielę ! I co ty głupku na to?
A kto poszedł poświęcić Tesco. Teraz Zbierają podpisy. Obłuda
Kasjerki w marketach nie pracują „bo chcą”. Pracują bo muszą. Jak odmówią będzie „nie podoba się praca, droga wolna”…ty chcesz to se pracuj choć złom lepiej zbierać w dzień powszedni…
Myślę, źe prawo przeszłoby bardzo szybko, gdyby Polacy solidarnie przestali robić zakupy w niedzielę… W Niemczech, przynajmniej tak jak pamiętam to sprzed kilku(nastu) lat nie było zakupów w niedzielę i jakoś nikt nie pieprzył o tym, że gospodarka Niemiec traci z tego powodu XX mld. euro rocznie…
Komuna sie skonczyla to fakt . W Niemczech w niedziele oprócz piekarza / do 12 :00 / nie pracuje nikt . Zakupy mozna zrobic w ciagu 6 dni tygodnia .Takie fanzolenie o tym by w niedziele robic zakupy . Kiedys sie szlo do kosciola albo spedzalo niedziele z rodzina a teraz mamon i konsumpcja przeslonila niektórym oczy . To jest chore . Potem wasze dzieci po latach wam powiedza dla nas nie miales czasu wolales isc do markietu . Polska to kraj który z jednej skrajnosci popada w druga . Mamon i konsumpcja która do dzis jeszcze w tej formie w Polsce egzystuje jest chora tak samo jak chory jest polski kapitalizm . Takie gadani , ze sprzedawczynie nie zarobia nie maja w zyciu zadnego uzasadnienia . To samo pieprzono wRFN przed laty i co . A nic firmy i sklepy maja sie dobrze a wlasciciele nie splajtowali. Najwyzej jedna faldu tluszu im na d.. nie przybyla i nie pojechali do 5 +++++ hotelu po raz 7 w tym roku . NIEDZILA jest dla RODZINY a nie dla mamony
wyborow miala byc.
Niemcow stac by w niedziele nie pracowac. Stac Ich na wyjazdy weekendowe juz w piatek po 12-ej.
Gdyby w niedziele nie bylo u nas kupujacych w ,,marketach,, – [bedacych wlasnoscia Niemcow, Francuzow, Anglikow [hAmerykanskich jeszcze nie ma] , Chinczykow – Ci szybko doszli by do wniosku, ze koszty przekraczaja … zyski i sami by zrezygnowali z otwierania w niedziele. POpyt ksztaltuje POdaz. ,,sukienkowi,, niech wiec nawoluja do przychodzenia do Ich swiatyn a nie w/w. Bedzie ,,po sprawie,,.
Zostaw ty ten caly PO w spokoju . Myslisz ze Jargaczowe sa inne ? Takie same tylko jeszcze kosciolowi w d… wlaza . Taka to róznica . To za Kaczorów w niedziele nie handlowano ?
…a kto wódki nie pije tej jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa bezideowcem…. to samo chcą wmówić z zakupami w niedzielę…
[quote]Zostaw ty ten caly PO w spokoju . Myslisz ze Jargaczowe sa inne ? Takie same tylko jeszcze kosciolowi w d… wlaza . Taka to róznica . To za Kaczorów w niedziele nie handlowano ?[/quote]
” POpyt ksztaltuje POdaz” … chociaz wedlug ciebie – byc moze – jest tak, ze to „BYT kszaltuje swiadomosc”.
Twoj ,,BYT,, …
Komu i do czego potrzebny jest kosciół w Polsce ?
Jak to do czego ! Zawsze sugerują ,z ambon, na kogo pospólstwo ma głosować! Kto jest prawdziwym patriotą , kto nie itp.W okresie rozbiorów kazali słuchać zaborców, zawiazali Targowicę , potępiali powstańców styczniowych, skazując ich na infamię. Szkoda wymieniać ich,, osiągnięcia,, do pospólstwa to nie dociera, wszyscy chcą do nieba, bo to ,,przedstawiciele,, boga na ziemi….tak ogłupili polskich, zwłaszcza, wiernych! Aha, jeszcze możnabyło kupić u nich ….odpust wieczny – h e, h e, he !
[b]oko obserwatora[/b] historii uczył się chyba na podstawie jakichś pseudonaukowych farmazonów dodawanych do wyborczej razem z płytą CD „Sprawdź jak zaspokoić swoją partnerkę”.
No jasne, niech zamkna sklepy w niedzielę, bo przecież najwiecej ludzi robi wlasnie wtedy zakupy i wlasnie niedziela przynosi najwieksze obroty. Ale przeciez Polska moze sobie pozwolic na takie straty – mamy kasy jak lodu, a najwazniejsze to, żeby byc w zgodzie z pan Bóczkiem. On nam wszytsko wynagrodzi.
to niech właściciel sklepu przychodzi do pracy w niedziele jak chce utrzymać obroty, a kasa z supermarketów i tak idzie do niemiec, portugalii itd.