Wszyscy uczestnicy pierwszego turnusu obozowego w Pleśnej wrócili już bezpiecznie do swoich domów. Jak bawili się na wakacjach? Pleśna 2013 – zdjęcia>>>
Uczestnicy I turnusu obozu harcerskiego Pleśna 2013 wrócili do domów cało i zdrowo. Zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć z tegorocznych wakacji.
publ. /żet/
——————————————————————————————————————–
Polecamy również:
Stan Borys odwiedził harcerzy z Kuźni Raciborskiej
Legenda polskiej sceny muzycznej, wykonawca niezapomnianej "Jaskółki uwięzionej", Stan Borys, odwiedził harcerzy z Kuźni Raciborskiej. Stan Borys w Pleśnej z wizytą wśród harcerzy z Kuźni Raciborskiej – zdjęcia>
Harcerze z Raciborza pojechali pomóc Polakom na Kresach
Trzech harcerzy z raciborskiego ZHR wzięło udział w przedsięwzięciu "Akcja Paczka": zebrali żywność i pojechali na Kresy aby pomóc żyjącym tam polskim rodzinom.
"Strefowicze" aktywnie spędzają wakacje! [WIDEO]
– To, że są wakacje nie znaczy, że "Strefa" zawiesza działalność. Dziś na przykład korzystamy z cudownej pogody i spędzamy dzień na miejskim basenie – mówi Ewa Domachowska, pedagog ulicy z Klubu "Strefa".
——————————————————————————————————————–
Podziel się informacją lub napisz własny artykuł na forum.
Dodaj Temat na:
forum.raciborz.com.pl
——————————————————————————————————————–
Środowisko, jakość życia, ekologia
.jpg "Remont")
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Pjękna uśmiechnięta młodzież. Tak trzymać!!!!!
A jakieś ekscesy były? Napiszcie cos pikantnego, zawsze coś dzieje się o czym „się nie mówi”
Pleśna to zawsze był cały szereg ekscesów. Pierwsze pocałuki, pierwsze razy. Pierwsze piwa, pierwsze jointy. Oh, jak było doskonale.
Uważaj z tym pisaniem o narkotykach, bo jeszcze wezmą pod lupę opiekunów w Pleśnej, a wiadomo, że oni piją tam więcej niz podopieczni.
Widze ze od lat nic sie tam nie zmienilo.Mlodzi moga sie wyszalec do woli.Tez to przezylem 😉
Tja, można było się wyszaleć – ciekawe ile dziewycznym tym razem wróci z ciążowym brzuchem…
no szczególnie na ekscelencje maliniaka
no nie wiem chyba rok temu on był kierownikiem a jego zonaka opiekunem
no nie byo tak wesoło
ale nie narzekam za taką kwote mozna jechac
nie wszyskich było stac gdzie indziej
gdyby nie sztywniacy
nie ma zadnego kogiel mogiel
kojo nieraz przemaka ale ok
koko może i było nie pamietam
a ziutek od maliny w tłoku ujdzie
zjazd czarownic troche drętwy
dyzio cholerny
a dziabanga była