
Stu śmiałków nie przestraszyło się deszczu i stawiło się w sobotę rano przy remizie OSP w Owsiszczach. Stamtąd wyruszył V Międzygminny Rajd Morawskich Wrót (zdjęcia). Uczestnicy rajdu przejechali łącznie ponad 35 km.
Już po raz piąty zorganizowano Międzygminny Rajd Morawskich Wrót. – W tym roku do rajdu zgłosiła się rekordowa liczba uczestników, bo aż 220. Na starcie stawiła się jednak połowa. W czasie drogi dołączali się jednak kolejni – mówią organizatorzy rajdu. Ci, którzy nie przestraszyli się porannego deszczu z pewnością nie żałowali. Ciemne chmury towarzyszyły im do samego końca, jednak deszcz nie padał.


Uczestnicy rajdu pokonali łącznie ponad 35 km. Przejechali przez Owsiszcze, Nową Wioskę, Krzyżanowice, Bluszczów, Rogów, Bełsznicę, Czyżowice, Turze Śląską, Podbucze oraz Skrzyszów. Meta mieściła się w Krostoszowicach, na terenie ośrodka Mustang. Rowerzyści przejechali więc przez trzy gminy, które na co dzień tworzą Lokalną Grupę Działania – Krzyżanowice, Gorzyce i Godów.
/Paulina Krupińska/
Doskonale, bo rower to nie tylko alternatywa, ale styl życia. Na każdy dzień i każdą pogodę. Ekologia to wybór na całe życie, a nie wtedy, kiedy nam po drodze.
35 km – co to jest? To nic, więc nie ma im co pomników stawiać, że jechali w deszczu, bo taki dystans to nie dystans.
No fajnie. Ja sam miałem jechać, ale pogoda nie dopisała :/
Mięczak.