Fotopodróż po Raciborzu: Dwa pomniki oddzielone Odrą

    Po jednej stronie pomnik Powstańców Śląskich, po drugiej stronie podzięka niezwyciężonej Armii Czerwonej.

    Wiszący most łączy dwa brzegi rzeki Odry.  Ta oddalona od głównych dróg przeprawa służy raczej sportowcom, spacerowiczom i raz do roku marszowi patriotycznemu zmierzającemu pod Pomnik Powstańców Śląskich. Okolicznościowe apele odbywają się z wielkim angażowaniem lokalnych władz i mieszkańców pamiętających  o tych, którzy chcieli tu Polski.

    - reklama -
    Po I wojnie światowej państwa  Ententy ustaliły nowy porządek nowożytnej Europy. Traktat Wersalski  m.in. przyznał Czechosłowacji należący do Powiatu Raciborskiego Kraik Hulczyński. O losach całego Śląska miał zadecydować plebiscyt, który odbył się 20 marca 1921 roku. Przyniósł on niekorzystne dla Polski rozwiązania. Za Polską opowiedziało się 40,3 proc. głosujących, a za Niemcami 59,4 proc. Wielka Brytania i Włochy nie kryły proniemieckich sympatii i Międzysojusznicza Komisja Plebiscytowa przyznała Niemcom nieuprawnione obszary Górnego Śląska. Wojciech Korfanty postanowił o czynie zbrojnym i wybuchło kolejne powstanie. W trzecim powstaniu śląskim wzięło udział około 60000 Polaków. W toku działań bojowych poległo 1218 powstańców. Racibórz nie został zdobyty przez powstańców.  Na mocy podpisanej 15 maja 1922 r. w Genewie Polsko-Niemieckiej Konwencji Górnośląskiej do Polski włączono trzecią część spornego terenu, oczywiście bez Raciborza. Pomnik Powstańców Śląskich znajduje się nad brzegiem Odry niedaleko od ścieżki rekreacyjnej biegnącej wzdłuż wałów przeciwpowodziowych. Można tu przyjść by spędzić mile czas z dala od  wielkomiejskiego gwaru. W nocy teren oświetlony jest miejskimi latarniami.

    Zaraz po drugiej stronie rzeki jest kolejne miejsce związane z historią Śląska, a szczególnie Raciborza. Mamy tu pomnik  postawiony ku chwale Armii Czerwonej, która w 1945r. zdobyła obecny Racibórz. Nie ma tu lamp ulicznych.  Teren otoczony jest wysokim żywopłotem. Wokół pomnika usytuowane są mogiły zbiorowe żołnierzy Związku Radzieckiego.  Faktem jest, że Armia Czerwona spaliła niemiecki Ratibor, a zanim oddała polskim władzom Racibórz zabezpieczyła wiele dóbr, jakie mogły posłużyć przemysłowi ZSRR. Krążą też historie o haniebnych czynach jakie miały miejsce, gdy w mieście panowały bandycko-wojenne zasady. Jednak nie odbiegają one zasadniczo od współczesnych przekazów medialnych dotyczących walk w Syrii, Palestynie czy Republice Środkowoafrykańskiej. Pochowani tu żołnierze szli na wojnę, by zniszczyć wroga zagrażającemu ich ojczyźnie. Umarli oni z dala od swych domów. O tym pomniku i grobach pamiętają już chyba tylko Kombatanci LWP i młodzież "odkłamująca historię ".  Czas biegnie, a marmurowe płyty odpadają od monumentu  "Wdzięczności dla Armii Radzieckiej".

    Na forach historycznych można znaleźć prośby krewnych czerwonoarmistów, by zrobić zdjęcie mogiły lub potwierdzić, że stryj lub dziadek leżą gdzieś na terenie Polski. Siedemdziesiąt lat po wojnie niektóre rodziny nie mają informacji gdzie spoczywają ciała ich krewnych. Posiadają tylko wzmiankę o miejscu i dacie śmierci.  To dotyczy też Raciborza i okolic.

    Dwa różne monumenty oddzielone płynącą rzeką. Oba powiązane przejściem miasta pod polską władzę. Jedno przejście nieudane, a drugie dokonane rękoma obcej armii. Nic więcej ich nie łączy, oprócz poświęcenie własnego życia jednostki w myśl wyższych idei. Kiedyś historię pisało się krwią. Teraz, na szczęście, efektywną pracą.  A pomniki można zobaczyć podczas niedzielnego spaceru, gdy trasa marszruty powiedzie przez Kładkę na Odrze.

    /Artur Wierzbick/i/
    publ. /żet/
    ——————————————————————————————————————– 
    Polecamy również:

    Fotopodróż po Raciborzu: Rewir zapomnianych parków [ZDJĘCIA]

    Istnieją w Raciborzu takie ulice, które jak kości tego miasta, tworzą jego szkielet. Łączą czasami znane arterie miejskie, czyniąc aglomerację jedną spójną całością.

    Fotopodróż po Raciborzu: Park im. m. Roth [ZDJĘCIA]

    Architekt Sußmann wytyczył obok cmentarza nowy park miejski. Nazwano go Parkiem Eichendorffa. Główną atrakcją stał się staw.

    Fotopodróż po Raciborzu: kładka nad Odrą [ZDJĘCIA]

    Nadodrzańska kładka – niedoceniony element krajobrazu Raciborza. Tymczasem wystarczy spojrzeć odpowiednio, aby kładka zachwyciła swym pięknem.

    Fotopodróż po Raciborzu: zaklęte rewiry Solnej [ZDJĘCIA]

    Wieczorami nikt obcy nie organizuje sobie tam spacerów… W ramach fotopodróży po Raciborzu zapraszamy na ul. Solną.

    Fotopodróż po Raciborzu: centrum miasta o poranku [ZDJĘCIA]

    Wschodzące słońce, nieliczni spacerowicze, zamknięte kramy i cisza, którą od czasu do czasu przerywa szelest gołębich skrzydeł. Rynek o poranku wygląda naprawdę pięknie.

    Fotopodróż po Raciborzu: wieża kościoła farnego [ZDJĘCIA]

    Gdy niebo nie epatuje nas już swoim blaskiem, światła latarni i reflektorów wyznacza nam bezpieczną przestrzeń życia. Przestrzeń, do której dążymy. Wówczas już z daleka widać charakterystyczny raciborski kościół farny…

    Fotopodróż po Raciborzu: gołębie w mroźny dzień [ZDJĘCIA]

    Przyzwyczailiśmy te ptaki do pasożytnictwa, a kiedy przychodzą mrozy to one cierpią – tym razem Artur Wierzbicki wziął na celownik obiektywu gołębie.

    ——————————————————————————————————————– 

    Podziel się informacją lub napisz własny  artykuł na forum.
    Dodaj Temat na:   
    forum.raciborz.com.pl

    Dodaj!

    ——————————————————————————————————————-

    - reklama -

    3 KOMENTARZE

    1. Do poprzednika – trola (chyba)
      Sądząc po wstawkach słów mam b.duże wątpliwości czy ten młody człowiek zna znaczenie słowa komunizm skoro go zna tylko z …… (bibułek ????)

    KOMENTARZE

    Proszę wpisać swój komentarz!
    zapoznałem się z regulaminem
    Proszę podać swoje imię tutaj