Zgodnie z europejskim prawem producent auta nie może nas zmusić do korzystania z ASO – nawet jeśli jest ono nowe.
Przeglądy okresowe w autoryzowanych stacjach obsługi są bardzo drogie. Nie wszyscy jednak wiedzą, że teoretycznie wcale nie trzeba ich robić w ASO i to bez utraty gwarancji! Wszystko dzięki tak zwanej europejskiej dyrektywie GVO. Na czym ona polega i jak serwisować auto, żeby nie stracić gwarancji?
Co to jest dyrektywa GVO? Unia Europejska wprowadziła przepis gwarantujący kierowcy wolny wybór w doborze mechanika w dowolnym momencie eksploatacji auta. Mówiąc ogólnie: zgodnie z europejskim prawem producent auta nie może nas zmusić do korzystania z ASO – nawet jeśli jest ono nowe, a tym bardziej nie może grozić nam utratą gwarancji. Przyjrzyjmy się szczegółom tej dyrektywy. Otóż przegląd samochodu można zrobić wszędzie, ale musi być – i tu cytat z książki gwarancyjnej – wykonany zgodnie ze wszystkimi zaleceniami producenta w tym zakresie. Dotyczy to zarówno spełnienia wszystkich czynności, jakie obejmuje dany przegląd, jak i zastosowania odpowiednich części zamiennych. Dzięki temu konsument ma prawo wyboru, a producenci samochodów muszą się liczyć z konkurencją i nie mogą windować cen.
Co oznacza stwierdzenie „wszystkie przewidziane czynności”? Tak naprawdę wiedzą to tylko i wyłącznie instruktorzy ekip serwisów fabrycznych i w razie wątpliwości to niestety oni będą wyrocznią. Co gorsza, jeśli zostanie nam udowodnione, że coś zostało zrobione nie tak jak jest to napisane w oficjalnej księdze czynności serwisowych (do której dostęp ma oczywiście tylko ASO), to z gwarancją producenta trzeba raczej już się pożegnać.
Koszt naprawy czy przeglądu w warsztacie niezależnym może być nawet o połowę niższy niż w ASO. Cena roboczogodziny mechanika w autoryzowanej stacji jest dwukrotnie wyższa. Za części też powinniśmy zapłacić mniej, gdyż niezależny warsztat zamontuje części bez logo danej marki natomiast najczęściej od tego samego producenta co cześć na pierwszy montaż.
Oszczędzać jednak trzeba z głową. Zwłaszcza w przypadku samochodu na gwarancji warto starannie wybrać warsztat, któremu powierzy się taki pojazd. Najlepiej korzystać z usług warsztatu już sprawdzonego, np. polecanego przez znajomych. Oprócz tego warto sprawdzić, czy warsztat, do którego zamierzamy oddać nasze auto, dysponuje nowoczesnym wyposażeniem i odpowiednio wyszkoloną kadrą.
Korzystając z części oryginalnych oraz odpowiedniej jakości według GVO i usług warsztatów niezależnych nie musimy się obawiać utraty gwarancji na samochód. Wystarczy po dokonaniu przeglądu poprosić o formularz zawierający spis wykonanych czynności. Wraz z fakturą i pieczątką w książce gwarancyjnej pojazdu będzie on stanowić dowód, że przegląd wykonano zachowując obowiązujące standardy. Producent samochodu (gwarant) nie może odmówić uznania takiego przeglądu, a w razie konfliktu to do niego będzie należało udowodnienie, że niewłaściwie wykonano czynności serwisowe.
Bezpłatna naprawa wynikająca z gwarancji producenta pojazdu może być wykonana jedynie w Autoryzowanej Stacji Obsługi i od tej zasady nie ma odstępstw. ASO nie może odmówić nam takiej naprawy a już na pewno powodem odmowy nie może być wykonywanie napraw poza autoryzowanym serwisem.
/Wojciech Gawliczek/
——————————————————————————————————————–
Artykuł zaczerpnięto z GazetaInformator.pl nr 156
Polecamy również inne artykuły z cyklu MOTOrady>>>
——————————————————————————————————————–
Podziel się informacją lub napisz własny artykuł na forum.
Dodaj Temat na:
forum.raciborz.com.pl
——————————————————————————————————————-