Ekstremalnie trudne warunki i blisko 40-stopniowy kolumbijski upał nie przeszkodziły triathlonistce z Rud w wygraniu Mistrzostw Panamerykańskich.
Ewa Bugdoł zwyciężyła na dystansie długim w mistrzostwach obu Ameryk, odbywających się w Santa Marta (Kolumbia) w ostatnią niedzielę. W swym pierwszym tegorocznym starcie uzyskała czas 4:43:20, lepszy od drugiej zawodniczki na mecie o ponad 6 minut. Co ciekawe, w kategorii mężczyzn tylko trzech zawodników uzyskało czas lepszy od rudzianki. Warto dodać, że warunki w jakich odbywały się zawody były iście mordercze, triathlonistom przyszło ścigać się przy 37-stopniowym skwarze.
oprac. /ps/
Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Brawo. Super jesli pasja idzie w parze z sukcesem.
Wielkie gratulacje dla zyciężczyni.Prośba do redakcji czy moglibyście przybliżyć postać Pani Bugdol bo ja osobiście bardzo mało wiem o tej jak się okazuje wybitnej sportmence .Z zainteresowaniem przeczytałbym dłuższy wywiad z p.Bugdol.Cos o jej życiu prywatnym jak zaczeła się jej przygoda sportowa dlaczego tak trudna ekstremalna dyscyolina jak się przygotowuje jak trenuje czy ma jakieś specjalne menu odżywiania i nawadniania organizmu.Czy należy do jakiegoś klubu czy indywidualnie trenuje?Jak z kontuzjami w tak trudnej dyscyplinie?Dlaczego nie startuje w którejś z dyscyplin olimpijskich czy MŚ.