Przedstawiciele gmin spotkali się z Sekretarzem Stanu Ministerstwa Środowiska, Stanisławem Gawłowskim.
W spotkaniu z Sekretarzem Stanu w Ministerstwie Środowiska udział wzięli starosta Adam Hajduk, radny powiatu Ryszard Winiarski, wójt gminy Krzyżanowice Grzegorz Utracki oraz zastępca burmistrza Kuźni Raciborskiej Bogusław Wojtanowicz.
Spotkanie dotyczyło realizacji inwestycji z zakresu zabezpieczenia przeciwpowodziowego oraz budowy kanału Dunaj – Odra – Łaba. W kwestii zabezpieczenia przeciwpowodziowego na terenie powiatu raciborskiego poruszono sprawy związane z budową suchego polderu zbiornika Racibórz, budową suchego zbiornika przeciwpowodziowego w Kuźni Raciborskiej na rzece Ruda oraz budową prawostronnego obwałowania rzeki Odry od miejscowości Turze do granicy z województwem opolskim, w tym także sprawy związane z poprawą infrastruktury wspomagającej zabezpieczenie przeciwpowodziowe na Odrze w Turzu i Ciechowicach.
Gminę Kuźnia Raciborska, interesowały sprawy związane z budową suchego zbiornika na rzece Ruda oraz budowa wałów w Turzu wraz infrastrukturą wspomagającą zabezpieczenie przeciwpowodziowe w Turzu i Ciechowicach, a w szczególności, chodziło o znalezienie środków w Budżecie Państwa na:
1.budowę suchego zbiornika w Kuźni Raciborskiej, który posiada już kompletną dokumentację projektową wraz z pozwoleniem na jego realizację – koszt inwestycji ok. 61 mln zł,
2.regulację odszkodowań za wykup gruntów pod korpus wału dla właścicieli terenów przez które przebiega wał – potrzebne środki ok. 1,0 mln zł,
3.przebudowę stacji energetycznych zasilających przepompownie w Ciechowicach i Turzu, których właścicielem jest Tauron.
Spotkanie w Ministerstwie zakończyła dyskusja na temat planów Polski w zakresie realizacji inwestycji budowy kanału Dunaj – Odra – Łaba. W tej sprawie otrzymano jednoznaczną odpowiedź, że inwestycja nie będzie realizowana ze względów ekonomicznych, tj. nieopłacalności kosztów jakie trzeba ponieść w związku z jej realizacją w odniesieniu do korzyści jakie by mogła ona przynosić. Przełomowym argumentem w kwestii realizacji tej inwestycji było to, że ze względu na jej międzynarodowy charakter, żaden z krajów, przez który miałby przebiegać projektowany kanał nie podpisał umowy o przystąpieniu do jej wykonania. Ostatnia wycofała się strona czeska, zamykając tym samym dalszą dyskusję na ten temat.
/Bogusław Wojtanowicz; publ.p/
Oby z tym walem w Turzu to wypaliło. Ci ludzie, tam horror przeżywają w trakcie każdej powodzi. A z tym kanałem to z góry było wiadomo, że nie przejdzie.
Mam nadzieję, że wszytskie plany wypalą, bo one mają szanse dać bezpieczną przyszłość wielu ludziom. Kanał też jest świetną innwestycją – może rządzacy otworzą w końcu oczy na raciborszczyznę i zgodzą się i na kanał.