Czy Racibórz wróci do socjalizmu a miasto wprowadzi bezpłatną komunikację autobusową? – radni analizują plan rozwoju transportu publicznego.
W programie marcowej sesji rady miasta znalazła się uchwała w sprawie przyjęcia planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla Miasta Racibórz. Stosowny dokument został opracowany przez Damiana Knurę i przedstawiony do zaopiniowania radnym zasiadającym w komisjach gospodarki miejskiej oraz budżetu.
W ubiegłym tygodniu Robert Myśliwy postulował, by zastanowić się nad obniżeniem cen biletów do autobusów miejskich kursujących późnym wieczorem. Jak tłumaczył, przy obecnych cenach mało kto decyduje się na jazdę autobusami i te wożą powietrze, zaś ustalenie cen biletów na poziomie 1 zł może ściągnąć potencjalnych pasażerów.
Pojawiły się także głosy o skoordynowaniu kursów autobusów miejskich w taki sposób, by współgrały one z rozpoczęciem i zakończeniem zajęć lekcyjnych tak, aby uczniowie nie musieli za długo czekać. Oprócz tego radny Myśliwy proponował utworzenie połączeń z Ostrawą i Opawą (pisaliśmy o tym w artykule "Autobusem do Ostrawy i Opawy a pociągiem do Głubczyc?" ).
Także w poniedziałek radni zgłosili wiele uwag do planu rozwoju transportu. Radnego Michała Fitę interesowało, czy miejski przewoźnik planuje ekspansję w kierunkach innych gmin jak np. Pietrowice Wielkie, Kuźnia Raciborska, Kietrz czy Baborów, tak jak ma to miejsce w kierunku wodzisławskim. Jednak zdaniem prezydenta Lenka gminy te nie są zainteresowane budowaniem wspólnego systemu komunikacji, gdyż potrzeby w tej materii są zaspakajane przez PKS.
Po raz kolejny wróciła kwestia ewentualnego połączenia miejskiego przewoźnika (PK) z powiatowym (PKS). O tym piszemy w osobnym artykule: Szantaż czy lobbing? Jak doprowadzić przewoźników do fuzji.
Prezydent wyznał, iż jest przeciwnikiem całkowicie darmowej komunikacji i nie zamierza brać przykładu z Żor, które takową wprowadziły. Ze stanowiskiem takim nie zgodził się Michał Fita. Jego zdaniem można by było się nad tym zastanowić, gdyby tylko zapewnić odpowiednią częstotliwość kursowania autobusów. W takim wypadku skłonny byłby nawet poprzeć trzykrotny wzrost opłat za parkowanie w centrum miasta.
Dawid Wacławczyk skrytykował pomysł biletów za złotówkę na wieczorne kursy. – Jeśli daną linią jeździ zawsze jeden pasażer, to my go nie rozmnożymy żadnymi promocjami – mówił nazywając podobne koncepcje "niebezpiecznym zbliżaniem się do socjalizmu".
Na zakończenie radny Roman Wałach zapytał o możliwość wprowadzenia na przystankach elektronicznego systemu informacji pasażerskiej, koordynującego i informującego o poszczególnych kursach, spóźnieniach, przesiadkach etc.. Zdaniem autora raportu komunikacyjnego jest to możliwe, aczkolwiek bardzo kosztowne. Nysa która taki system wprowadziła wydała na niego 2,5 mln zł.
Dyskusję podsumował Tomasz Kusy stwierdzeniem, iż do komunikacji publicznej prawie wszędzie się dopłaca, a kryterium opłacalności nie powinno przesłaniać nadrzędnego celu, jakim jest zapewnienie jej w takim wymiarze, by potrzeby mieszkańców w tej dziedzinie były w jak największym stopniu zaspokojone.
Paweł Strzelczyk
———————————————
zobacz także:
Autobusem do Ostrawy i Opawy a pociągiem do Głubczyc?
Radnemu Myśliwemu marzy się, by raciborzanie mogli podróżować komunikacją publiczną do Czech i na Opolszczyznę.
PK i PKS razem? Starosta: My nie musimy się śpieszyć
Kiedyś na pewno dojdzie do połączenia przewoźników, ale kiedy? Zdaniem starosty, jak będzie to opłacalne dla obydwu stron.
Kusy i Myśliwy po plusiku.
jeden fita cos stara sie kombinowac (i waclawczyk ktory pomimo kolejnych strzalow w kolano przynajmniej mowi co mysli i jego pomysly nie maja nic wspolnego z obciazaniem budzetu miasta a wrecz przeciwnie i za to mu sie dostaje). dla calej reszty dobre zarzadzanie = obnizenie cen, bo wtedy ma byc wiecej klientow. tak panowie ale z umiarem, takie rzeczy trzeba zbadac a nie rzucac hasla liczac ze jakis wyborca to potem przeczyta i sie ucieszy:/
Tak tak panie Wacławczyk, a świstak siedzi i zawija te swoje sreberka.
Myśliwy i Kusy gdyby się dobrali, toby może coś w tym mieście zmienili.
Wacławczyk żąda budowy kanału Odra-Dunaj ale sposobu na ożywienie miejskiej
komunikacji nie popiera. Paranoja.Skup się pan lepiej na swoich przechwałkach na facebooku.
Dawid zarzuca Robertowi sny o potędze 75 -tysicznego Raciborza i socjalizm, a wywodzi to z przytoczonego przez dziennikarza jednego zdania oraz propozycj wieczornych kursów autobusowych za złotówkę. Sam na tej komisji oczywiście nie był i dyskusji jak zwykle się nie przysłuchiwał. Z komunikacji miejskiej też sam nie korzyta. To jakaś reguła w przypadku tego radnego. Najgłośniej krzyczał o schronisku dla zwierząt, w którego nie odwiedził, czy o przedszkolach, będąc osobą bezdzietną. Komicznie trochę brzmi arguent romantyzmu w odniesieniu do próby zwiększenia frekwencji w autobusach poprzez obniżenie ceny ze przejaz, w ustach kogoś, kto do niedawna rozpisywał się w wyjątkowo długich felietonach na temat nowej kładki nad Odrą, kanału Odra-Dunaj czy snuł wizję kilkudziesięciu kawiarenek i miejsc do ulicznej twórczości artystycznej w zrewitalizowanym przez NaM raciborskim centrum miasta.
Pan radny Wacłacławczyk proponuje zamknięcie wysoce nierentownych kursów. One wszystkie są nierentowne. W sposób naturalny narzuca się pytanie o kryterium. Ma nim byc 1 pasażer wieczornego kursu, 4, 9, 15… Bo mogłoby się okazać, że w Raciborzu, by było jak radny chce, autobusy do zajezdni powinny zjeżdzać po 17.00. Pytanie jest proste. Czy jak od 6.00 rano do 12.00 w południe w dni powszechne z aquaparku będzie korzystać 1/20 tego co w weekend, to należy przesunąć w tygidniu godzinę jego otwarcia z 6.00 na 12.00, czy może pomysleć o obniżkach cen biletów w strefie czasowej o mniejszym zainteresowaniu klientów?
Dawid poprostu nie potrafi zrozumieć, że przynajmniej raz na godzinę połączenie centrum Raciborza z dzielnicami powinno być, nawet gdy jeździ nim jeden, czy dwóch pasażerów, i że to nie to samo, jak na koncert przyjdzie 2 widzów.
DW dostaje baty, nie dlatego, że wyraża swoje poglądy. Złośliwa krytyka to miecz obosieczny, a z jego parciem na szkło to podwujnie ryzykowna postawa. Najgorsze nawet nie jest to, że magister turystyki po AWF udaje doktora ekonomii, ale że wszystkich innych traktuje jak idiotów pisząc, że „tragiczna jest niewiedza z ekonomii lokalnego samorządu”.
Ja uważam, że kUsy jest najnormalniejszy z tych wszytskich tam zasiadających.
Ja jestem za tym, by Dawid wystartował na prezydenta. To będzie piękna katastrofa. Sam przekona się i to bardzo boleśnie, jak ludzie na mieście odbierają jego przemądrzałą postawę.
Tyż prawda!
Popieram pomysł z Wacławczykiem – niech startuje, niech się przekona, że go nie chcą i niech w końcu odpuści sobie politykę.
Pan Kusy ma rację – komunikacja jest dotowana; u nas wszystko musi kosztować, więc najlepiej by było gdyby kierowcy komunikacji PKS czy też PK jeździli własnymi autobusami za darmo, a pieniądze brali zarządcy, bo to też by obniżyło koszty!
my tez niedlugo leonidasoww pod lupe weźmiemy
– wrok bedzie jeden
– skreslamy z zycia poltycznego nie na listach
[quote]Myśliwy i Kusy gdyby się dobrali, toby może coś w tym mieście zmienili.[/quote]
– moze to jest jakis pomysl
leonidasy tyle zrobili ze jestesmy na szarym końcu
[url=http://www.raciborz.com.pl/art34406.htm]Czytelnicy piszą: Nasze Miasto. Nasz Patriotyzm[/url]
[url=http://www.raciborz.com.pl/art34605.htm]Czytelnicy piszą:Nasza kondycja, nasz los.Start UP czy DOWN?[/url]
Mysle Ze Wezmiemy Pod Lupe Osiagniecia Obecnych Leonidasow
Moze Nowe Myslenie Myslenie O Gospodarce Jest Lepsze Niz Fascynacja Sportowa Leonidasa I Biernosc Wojownika
Co Mozna Wymagac Po Naszym Panie Leonidasie Troche Ogłady I Kolesiostwaw 15 Potem Wsparcie I Pchniecie Na Naczelnika Ale Ze Prezydentem Bedzie Dwie Kadencje Dziwie Sie-a Le Skoro Tylko 34% Bierze Udzial W Wyboach To Co Wymagac
Niemniej Jednak Musimy Dac Szanse Tym Ktorze Zaoferuja Konkrety A Nie Ciasteczka Typu Basen Domki Dla Bogatych I Sciezki Rowerowe
Bzdurą są nasi radni, którzy zajmują się michałkami, żeby nie musieć mówić o poważnych sprawach.