Dopiero kiedy sprawą zainteresował się portal raciborz.com.pl oraz radni powiatowi udało się wyciąć chaszcze.
Kilka dni temu portal raciborz.com.pl pisał o chaszczach, które szpecą plac przy ulicy Łąkowej w Raciborzu. Chodziło o teren, na którym niegdyś znajdowały się ogródki działkowe. Mieszkańcy skarżyli się na to, że nikt nie robi nic z tym terenem, a porządkowanie go raz na rok to stanowczo za mało. Temat powraca co jakiś czas. Kilka tygodniu temu w tej samej sprawie u starosty Adama Hajduka interweniowali radni Krzysztof Ciszek i Artur Wierzbicki. – Obaj otrzymaliśmy od starosty informacje, że trzeba oszczędnie gospodarować środkami – informuje Artur Wierzbicki. Jak widać środki się znalazły. W poniedziałek cały teren został uporządkowany.
/Paulina Krupińska/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
http://nam-raciborz.pl/aktualnosci/kosy-w-dlonie-panowie-z-powiatu.html
NaM już 3 lata temu sygnalizowało ten problem. Redakcja ma kłopoty z pamięcią.
Co roku zarastają krzaki a tekst namu z 2011. Świat idzie do przodu, a przyroda nie posłuchała jak widać.
NaM może i sygnalizowało problem, ale nic z nim nie zobiło – bo to politycy, a nie działacze.