– Jak Kaczyński chce nas bronić przed Rosją i Niemcami, skoro boi się Migalskiego? – pyta europoseł po tym, jak prezes PiS nie chciał przyjąć od niego czeku na 500 tys. zł.
22 kwietnia, dr Marek Migalski w czasie konferencji Jarosława Kaczyńskiego w Rudzie Śląskiej, chciał wręczyć prezesowi czek na 500 tys. złotych – tyle, ile będą kosztować wybory uzupełniające do Senatu, jeśli Bolesław Piecha zostanie europosłem.
Dr Migalski obserwował konferencję i po jej zakończeniu chciał wręczyć prezesowi PiS czek na 500 tys. złotych oraz zapytać, czy Prawo i Sprawiedliwość pokryje koszty wyborów uzupełniających. Bolesław Piecha 21.04.2013 roku został senatorem po wyborach uzupełniających w okręgu rybnickim. Po roku staruje do Parlamentu Europejskiego, w których ma szansę na objęcie mandatu europosła, co spowoduje konieczność organizacji kolejnych wyborów uzupełniających. Jego zachowanie naraża polskich podatników na poważne straty – nowe wybory uzupełniające to koszt rzędu 500 tys. złotych. Prezes Kaczyński nie chciał odpowiedzieć na pytania i uciekł przed europosłem Migalskim. W związku z powyższym do prezesa zostanie sformułowany list, by dać mu możliwość odpowiedzi na piśmie.
Migalski udzielił komentarza dla obecnych mediów, zapytał także, jak Jarosław Kaczyński chce nas bronić przed Rosją i Niemcami, skoro boi się Marka Migalskiego.
tekst i zdjęcia: migalski.eu
publ. /ps/
———————————————————
zobacz także:
"Piecha do Europarlamentu? To niech PiS odda pół miliona!"
Marek Migalski chce, by senator Prawa i Sprawiedliwości zwrócił ponad 500 tys. zł kosztów wyborów uzupełniających do Senatu
Kaczyński uciekł na widok oszołoma, który świstek papieru nazywa czekiem na pół miliona. Takiego czekisty każdy by się wystraszył.
oj wybierajmy madrze bo zginiemy
– no niczmy dyrektor g5
a co dyrektor g5 zginął? szkoda by było człowieka z tak wielkim sercem
no chyba raczejz wielkim jezorem bo nieźle nim włada jesli chodzi o li…………
g 5 nie zginie ani jego pan z kucykiem przeciez to pierwszy przy…. leonidasa
brońcie mnie przed doktorem : )
Migalski, gdybyś miała klasę, to ten czek byłby prawdziwy a nie zrobiony w Ilustratorze.
Obaj mają taką samą klasę – na poziomie zerowym. taka nasza polska polityka niestety.
polska nie to raczej taka marna klasa poltyczna
garniturki za 300 złotych
– myśle, że obaj panowie są na dobrej drodze zostania (europ)osłami
– pewnie juz tak mysla od dawna, juz nawet otrzymali kilka pochwał- swojej ( nie) kompetencji