Miesiąc maj w większości parafii rzymsko-katolickich jest okresem uroczystości Pierwszej Komunii świętej.
Po tym święcie dzieci w białych strojach przez siedem kolejnych dni przychodzą do kościoła na wieczorną mszę św. i nabożeństwo majowe. Razem z nimi do kościoła powinni przybyć również rodzice lub opiekunowie.
Czas ten, zwany Białym Tygodniem jest duchowym przedłużeniem święta Pierwszej Komunii św. Wówczas oprawa mszalna jest podobna do tej świątecznej. Biały Tydzień ma służyć również wyciszeniu dziecka, wspomaganiu go w pełnym przeżywaniu Sakramentu Eucharystii. W kościele św. Mikołaja na ten okres przygotowano okolicznościową dekorację ukazującą rodzinę śląską przy świątecznym stole, który ludzi łączy. Piękny symbol obchodzonego Roku Rodziny to pomysł wikarego ks. Grzegorza Sonnka oraz proboszcza Adriana Bombelka.
W raciborskiej parafii św. Mikołaja okres ten został skrócony do czwartku, ponieważ już w piątek odbędzie się uroczystość udzielenia młodzieży przez ks bp. Pawła Stobrawę Sakramentu Bierzmowania. – W następnych dniach bierzmowanie będzie kontynuowane w kilku parafiach dekanatu raciborskiego – poinformował dziekan ks. Adrian Bombelek.
Życzeniem Ojca Swiętego Franciszka jest przeżywanie Białego Tygodnia Przez całą rodzinę aby dziecko widziało przykład najbliższych i nie było osamotnione w kontaktach z Chrystusem, którego przyjmuje do swego serca pierwszy raz w życiu. Tymczasem można zauważyć w niektórych parafiach codziennie malejącą frekwencję.
/K.N./
Moje dziecko też przystąpiło do I-szej Komunii św. Całą rodziną wieczorem chodzimy z nim do kościoła. Widzę iż wielu rodziców a także dzieci skończyło kontakt z Bogiem na uroczystości komunijnej. To smutne.
Swiadczy to o traktowaniu kościoła jak instytucji usługowej a nie świątyni Jezusa Chrystusa.
To jest temat na czasie. Ale widzę , że zainterersowanie słabe. Dobrze aby odezwali się rodzice dzieci pierwszokomunijnych
Zbyt dużo uwagi przywiązujemy do otoczki a nie znajdujemy czasu dla dziecka w sprawach duchowych, jakby Chrystus nie był tu ważny.
Gubimy się w sprawach wiary i lekceważymy pewne obowiązki i tradycje chrześcijańskie.
Teraz w komuni poza tabletem albo laptopem, ewentualnie mieszkaniem na studia, niewiele się liczy.
To wielka przesada z tymi prezentami i przyjęciami. Dziecko przestaje być w centrum uwagi gości. Większość zachowuje się jak na weselu.
Dziecko nigdy nie miało być w centrum uwagi gości. To Jezus jest w centrum uwagi takiego wydarzenia, jakim jest komunia.
W centrum uwagi w dniu I-szej Komunii w. Jest Jezus Ale w tym przypadku przychodzi do nas poprzez to niewinne dziecko które Go przyjęło do swego serca. Dlatego dziecko powinno być gościem honorowym , obecnym między gośćmi.Rozmowy też powinne toczyć się na tematy wiary no i nie powinno zabraknąć modlitwy przy stole, a może i piosenek religijnych. To ma być atmosfera wiary i chrześcijańska.
Teraz w centrumwagi są prezenty i dziecko, które musi mieć piękną sukienkę albo drogi garniturek. A goście i tak siedzą niezadowoleni, bo nie polewa się im wódki, a poza tym po obiedzie trzeba iść na nabożeństwo.