Przedszkola gotowe na powrót sześciolatków ze szkół

Przez pierwsze 4 miesiące roku szkolnego dzieci sześcioletnie, u których zaobserwuje się małą gotowość szkolną, będą mogły wrócić do przedszkola.

 

- reklama -

 

 

W trakcie czerwcowego posiedzenia komisji edukacji radni zapoznali się z raportem dotyczącym przygotowania raciborskich szkół do przyjęcia dzieci sześcioletnich. Przypomnijmy, od nowego roku szkolnego na sześciolatki urodzone w pierwszej połowie roku już obowiązkowo pójdą do szkół. Sprawa ta jest szczególnie interesująca dla radnego Romana Wałacha, który często wraca do tego tematu. Zaniepokojony doniesieniami z innych gmin wypytywał, czy maluchy zmuszone będą pisać 45-minutowy test aby określone zostały ich możliwości i gotowość szkolną. Prezydent wraz z Markiem Kurpisem (szef magistrackiego wydziału edukacji) zaprzeczyli. Postępy w nauce najmłodszych są oceniane w inny sposób, nikt nie zmusza dzieci do pisania testów.

 

Druga sprawa poruszona przez Wałacha dotyczy dysproporcji pomiędzy poszczególnymi uczniami sześcioletnimi rozpoczynającymi naukę w szkołach. Wiadomo, że nie wszystkie dzieci poradzą sobie z programem klasy pierwszej. Jak wyjaśnił Kurpis, w przypadkach takich po konsultacjach z rodzicami i pedagogami, nowelizacja przepisów o sześciolatkach dopuszcza możliwość powrotu ich w trakcie trwania roku szkolnego do przedszkola. Będzie to możliwe do końca czwartego miesiąca od rozpoczęcia nauki. Ma to być z korzyścią dla samego dziecka, jak i całego zespołu. – Nam nie zależy za wszelką cenę, by jak najwięcej dzieci było w szkole. Jeśli dane dziecko nie da rady, wręcz będziemy sugerować to rodzicom – wyjaśnił prezydent.

 

Zgodnie ze słowami naczelnika WEKiS, raciborskie przedszkola są gotowe przyjąć powracających. Na tych, których rodzice po pierwszych miesiącach zrezygnują ze szkoły, czeka 100 miejsc w przedszkolach.

 

/ps/

 

 —————————————————–

 

zobacz także:

 

Przyszkolne place zabaw nie dla przedszkolaków?

Radny Michał Fita zaapelował do prezydenta Lenka, by działające przy szkołach place zabaw wyposażyć w urządzenia dla dzieci w wieku 2-5 lat.

 

- reklama -

3 KOMENTARZE

  1. z punktu widzenia emocjonalnego to nie jest dobre rozwiązanie dla dziecka, ponadto jestem ciekawa jak sobie poradzą z tym powrotem dzieci przdszkola? Przecież liczba dzieci w grupie jest ograniczona i grup w przedszkolu też, czy naraz w ciagu roku szkolnego bedą tworzyć grupy i zatrudnaić nauczycili? Ciekawa jestem czy ustawodawca tworzac przepis wie jak w praktyce to zrealizować. Dla mnie jest to martwy przepis który ma tylko uspokoić rodziców, że jak by co to dziecko oże wrócić… bzdura

  2. Autor potraktował temat po łebkach, tymczasem jest on bardzo ważny. Warto to rozwinąć. Rząd forsując 6-latki w szkołach brnie w bagno. Nie da się wycofać. Nowelizacja to takie przyznanie się do błędu. Które to już? Po dupie, jak zwykle, zbierze urząd. Dzieciaki to tylko taki dodatek.

  3. 30 lat temu poszłam dzięki moim rodzicom do skzoły w wieku 6 lat – nie zauważam, żeby mi to w czymś utrudniało życie, a wręcz odwrotnie – pomaga. Jestem dojżalsza niż moi rówieśnicy, zawsze przewyższałam doświadczeniem ludzi w swoim wieku (którzy np. stale jeszcze studiowali, a ja już starałam sie o pracę). To, że zawsze wśród starszych byłam młodsza dało mi super poczucie własnej wartości i pewność siebie. I nawet mi przez myśl nie przeszło, że było to dla mnie krzywdzące, albo jak niektórzy teraz mówią „rodzice skrócili mi dzieciństwo”. Bzdura!

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj