Posła zirytowało wtrącanie się Unii Europejskiej w krajowe przepisy dotyczące norm żywności, np. zakazu tradycyjnego wędzenia. – Nie doprowadzajmy do absurdów – apeluje.
Wystąpienie posła Henryka Siedlaczka wygłoszone podczas 70. posiedzenia sejmu obecnej kadencji (środa 25 czerwca):
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Ile może ważyć 1 kg mięsa? Standardowo 1,15 kg, ale dobrze naszprycowany solanką – nawet 1,35 kg. Na tyle zezwalają normy unijne. Kto się na nie specjalnie nie ogląda, potrafi tak napompować mięso, że przybierze na wadze nawet dwukrotnie.
Najbardziej do pompowania nadają się wędzonki, szynki i balerony. Rzeźnik ze zwykłym kawałkiem mięsa potrafi czynić prawdziwe cuda – z 10 kg surowca potrafi uzyskać 15 kg gotowego produktu, potrzebuje tylko odpowiedniego oprzyrządowania w postaci nastrzykiwarek i masownic. Pierwsze z nich służy do wprowadzania solanki w tkankę, drugie rozprowadza równomiernie wodę w sztuce mięsa. Taka aparatura standardowo znajduje się w wyposażeniu każdej rzeźni, bo wodę do wędzonek i wędlin dodaje każdy. Zezwalają na to polskie i unijne normy.
Jak wynika z wypowiedzi pracowników Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, przepisy dość liberalnie traktują kwestię dodatków do wędlin. Producent może używać substancji niezagrażających zdrowiu, musi o tym jednak poinformować konsumenta. Innymi słowy, jeśli ktoś kupuje szynkę za kilka złotych, to musi wiedzieć, że płaci za wodę. Niestety, zwykle dowiaduje się o tym, gdy wrzuci kawałek bekonu na rozgrzaną patelnię i z mięsa zacznie wydobywać się brunatny płyn.
Marchewka to warzywo czy nie? – oto jest pytanie. W szkole uczeni byliśmy, że to pospolity gatunek rośliny z rodziny selerowatych, a jej korzeń służy do magazynowania substancji pokarmowych. Jadalny korzeń marchwi wykorzystuje się w kuchni na wiele sposobów. Ale nie każdy wie, że nie jest tak oczywisty fakt, czy marchew to warzywo czy owoc. To właśnie w kwestii przetworów pojawia się problem z ową marchewką, gdyż jednym z narodowych produktów kulinarnych Portugalii jest dżem marchewkowy. Dopóki marchewka była warzywem, Portugalczycy nie mogli sprzedawać swojego specjału w krajach UE, gdyż produkty unijne muszą mieć takie same oznaczenia na etykietkach we wszystkich krajach członkowskich. Ze względu zatem na normy dotyczące produkcji dżemów marchewka zakwalifikowana została jako owoc. Od tego czasu Portugalczycy mogą sprzedawać dżem marchewkowy w całej UE.
Od września zaczną obowiązywać restrykcyjne przepisy Unii Europejskiej dotyczące zawartości substancji smolistych w żywności. Praktycznie wyklucza to możliwość wędzenia serów czy wędlin tradycyjną metodą na otwartym ogniu. Gdzie w tym wszystkim tradycja i naturalne produkty? Obecnie w Unii Europejskiej pojawiła się inicjatywa ograniczenia użycia cynamonu jako przyprawy w produkcji żywności. Powodem takiej inicjatywy są badania przeprowadzone przez naukowców amerykańskich i saudyjskich, które wykazały, że cynamon chiński (stosowany w przemyśle) ma dużą zawartość kumaryny, której nadmierne spożycie może powodować marskość wątroby.
Panie ministrze, zrozumiała jest troska o jakość spożywanych produktów, i ta nie dziwi, ale nie doprowadzajmy do absurdów. Przyjmowanie za obowiązujące norm zakazujących wędzenia tradycyjnymi metodami czy używania cynamonu wydaje się być pomysłem kuriozalnym w zamyśle. Implementując do krajowego porządku prawnego unijne normy, należałoby zachować daleko idący zdrowy rozsądek w kwestii tego, co istotne, a co przeczy zdrowemu rozsądkowi. Dlatego oświadczam, że Polska powinna dążyć do zachowania równowagi i powinna mieć istotny wpływ na implementację przepisów, które ograniczają możliwości produkowania żywności w sposób, w jaki odbywało się to do tej pory.
publ. /ps/
———————————————————
zobacz także:
H. Siedlaczek: Czy Tusk dotrzyma słowa i zniesie abonament?
Abonament RTV to przykry obowiązek, ale płaci się od posiadanego odbiornika. Rząd zgodnie z obietnicą chce go znieść i zastąpić opłatą obowiązkową nawet dla tych… którzy nie mają telewizora.
Dopiero teraz pan poseł reaguje? Polecam lekturę książki „Absurdy Unii Europejskiej”- tam znajdzie się pole do POpisu!!!
[color=#ff0000]marchewka[/color] to ani owoc ani warzywo. [color=#ff0000]To kiełbaska [/color]… wyborcza.
Marchwewka -czesc jadalna, to korzeń spichrzowy, jako taka , to warzywo , jadalna czesć kalafiora, to …pędy kwiatowe, w sumie też warzywo, a wszelakie owoce to, ,,obudowa,, dla nowego pokolenia – nasion /osłaniajaca/
Proponuję jeszcze zapytać o cynamon,bo on też przeszkadza biurwokratom!
W tym przypadku, zgadzam się z posłem!. Cynamon szkodliwy jest dla wątroby, wykazały to badnia ponoć.
Dla większość z nas cynamon to aromatyczna przyprawa. Ale warto wiedzieć, że pomaga zachować zdrowie.
Cynamon jest zalecany szczególnie osobom otyłym. Powód? Częste i regularne spożywanie potraw z dodatkiem sproszkowanej kory drzewa cynamonowego sprawia, iż zmniejsza się zagrożenie zachorowania na cukrzycę typu drugiego. Ofiarami tej choroby są najczęściej osoby cierpiące na nadwagę. Ich organizm przestaje reagować na insulinę, przez co we krwi utrzymuje się zbyt wysokie stężenie glukozy. Cierpi na tym całe ciało, bowiem z biegiem czasu uszkodzeniu ulegają naczynia krwionośne. Nieleczona cukrzyca typu drugiego grozi utratą wzroku, zaburzeniem pracy nerek, a nawet amputacją stóp. Rany chorego goją się dłużej, częściej wdają się w nie infekcje.
Ale to nie koniec zdrowotnych korzyści z jedzenia startej kory drzewa cynamonowego. Łagodzi ona dolegliwości trawienne i zapobiega nudnościom, wzdęciom, biegunkom. Nic dziwnego, że cynamon jest stosowany w medycynie tradycyjnej od tysięcy lat. Nie zapominajmy o kuchennych zaletach tej przyprawy. Jest doskonała jako dodatek do ciast, dań z ryżem oraz słodkich napojów. Cynamon w laskach dodaje się m.in. do kompotów, soków owocowych, win.
Dlaczego od razu „głupiś” – trochę kultury. Odwaliłeś z netu stare okreslenia i kogoś wyzywasz. Piszę co naukowcy mówią o nowych badaniach, że ponoć cynamon marskość wątroby powoduje.
A alkohol nie? I co zakazać spożywania? Totalistom zdecydowane nie!
Poseł WÓDKA to nie woda.uwazaj co pijesz.i bedzie lepiej.
Proszę zapamiętać nową maksymę PO Panie Pośle. Im mniej jesz, tym krócej Cię podsłuchują.