Michała Fitę niepokoją plotki o planowanych w szkołach zajęciach, które mają prowadzić ludzie z zewnątrz, bez udziału nauczycieli ze szkoły.
Radny o krążących pogłoskach poinformował podczas ostatniej sesji rady miasta. Z dochodzących go sygnałów wynika, iż edukatorzy opłacani z Unii Europejskiej mają ruszyć z zajęciami w raciborskich szkołach od nowego roku szkolnego. Mało tego, zajęcia miałyby się odbywać bez obecności dyrektora czy nauczyciela danej szkoły. – Czego te zajęcia miałyby dotyczyć? – zwrócił się z pytaniem do prezydenta Lenka.
Ten uspokoił niepokoje radnego informując, iż to tylko realizacja uzgodnionych wcześniej programów – Nie ma nic takiego, co byłoby poza naszą kontrolą – zapewnił.
/ps/
—————————————————————-
zobacz także:
Przyszkolne place zabaw nie dla przedszkolaków?
Radny Michał Fita zaapelował do prezydenta Lenka, by działające przy szkołach place zabaw wyposażyć w urządzenia dla dzieci w wieku 2-5 lat.
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
No i wszystko jasne;-)
w czarnych ,,sukienkach,, ?
Znowu jakś inicjatywa? uzgodniona między wtajemniczonymi – to jawna ingerencja w proces dydaktyczny osób nieuprawnionych ! ! ! Jak może Portal uczestniczyć w takiej ściemie ???