– Okres fascynacji galeriami handlowymi mam już za sobą. W Raciborzu nie brakuje powierzchni handlowej – przyznaje Mirosław Lenk.
Wyznanie prezydenta wiąże się z pomysłem radnego Dawida Wacławczyka, który nie bardzo widzi starą komendę policji jako Centrum Usług Społecznych (ku temu właśnie skłania się prezydent). Zdaniem Wacławczyka to miejsce nadawałoby się bardziej na galerię handlową, co pozwoliłoby ożywić ul. Długa jako główną arterię miasta.
Sęk w tym, iż prezydent, jeszcze 2-3 lata temu gorący orędownik dużej galerii w Raciborzu, obecnie pogląd ma diametralnie inny. – Już się z galerii wyleczyłem – przyznaje. Przez ten czas przybyło powierzchni handlowej, która w dużym stopniu stoi niewykorzystana. Tak jest np. w nowych budynkach przy Opawskiej.
Zresztą sami inwestorzy nie bardzo kwapią się ku budowaniu galerii. Plac Długosza kilkukrotnie wystawiany na sprzedaż w tym właśnie celu nie znalazł nabywcy, zaś plac z pomnikiem Arki Bożka, poza tym że pomnik znalazł nową lokalizację, "czeka na lepsze czasy", których nadejścia prezydent nie jest w stanie sprecyzować.
/ps/
My wyborcy też ,,wyleczyliśmy,, się z obietnic – oszustw tego prezydenta ! 16 listopada przypieczętujemy to kartą wyborczą ! Precz z takimi oszustami wyborczymi jak LENK I WOJNAR! Jeden za 13,515 zł drugi za 2 000 +30 000zł jako prezes!
Uraczył nas parweniusz takim…..brukiem ! Nas Raciborzan bo sam jest z Zagania ! Jakies ,,zadupie,, gdzie taki bruk pewnie sprawdzał sie w XIX wieku ![img]upload/small_1ScreenShot304.jpg[/img][img]upload/small_0ScreenShot312.jpg[/img][img]upload/small_0ScreenShot313.jpg[/img]
Pod samym urzędem b r u k u sobie nie zafundował, byłoby za…..głośno !
Nagle się wyleczył, a to ile miasta na galerie sprzedał to ma pójść w zapomnienie, tak?
Co wy macie jakieś fiksum dyrdum z tymi brukami? W artykule mowa o czymś innym, a wy tylko bruki, bruki, buki
To ,,mowa,, o polityce prezydenta cymbale – ,,obsesja,,
Wyleczył się, jak rodzime sklepy padły.
Plac Arki Bożka czeka na lepsze czasy, ale dla tego który ten plac kupił – niejaki pan Zdrzałek. Przyjdą lepsze czasy, to plac sprzeda komu innemu. I będzie to samo co z terenem po byłej cukrowni. Przechodził z rąk do rąk nowych właścicieli, który na tym zarabiali, a efekt taki że teren pusty, zarośnięty chaszczami, nie ma cukrowni, nie ma nowej infrastruktury przemysłowej ale za to są pieniądze na kontach byłych włascicieli terenu.
w POznaniu „Stary browar” ? Dlaczego u nas nie można zrobić „Starego szpitala” ?
Szkoda zakładu „Ślązak” – byłby „kultowy”. Brak mi też z daleka widocznej garbarni na Dębiczu, a już ” świątynie” komercji na Kamienioku zapierają mi dech. Przecież jest coś takiego, co zwiemy architekturą municypalną, a tu wszystko wyrżnięte, jak te biedne drzewa, gdzie w miejsce miłorzębów sadzi się jarzębiny. Najpiękniejszy za to jest królujący w Polsce bruk, a w Raciborzu też ci go nie brak.
nie tylko jedna „Raciborzanka rodząc Mieszka ” zarobiła. Ale i kilku innych. ,,Przebitka,, za sprzedaż placu = 500 %. A my nie wiemy kogo wybierać na dobrego gosPOdarza …
Racibórz był pięknym miastem – może i poprzedni prezydenci nie robili zbyt wiele, ale nie niszczyli dotychczasowego dorobku. Lenk znieszczył nasze miasto!