Porodówka w Rydułtowach do odstrzału

Gminy z powiatu wodzisławskiego oraz powiatu raciborskiego sprzeciwiają się likwidacji porodówki w Rydułtowach.

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta w Rydułtowach dyskutowano o likwidacji niektórych oddziałów w szpitalu w Rydułtowach oraz Wodzisławiu. Placówka ma potężne długi i jeśli nie zmieni diametralnie swojej sytuacji finansowej, to znajdzie się na prostej drodze do upadłości. Nie do przełknięcia okazała się jednak formuła reorganizacji szpitala. Z Rydułtów miałaby zniknąć porodówka, z wodzisławskiej placówki usunięto by natomiast pediatrię. Mieszkańcy przyjęli koncepcje starostwa i dyrekcji szpitala z nieukrywanym gniewem. Padały słowa o oszustwie, nieudolności i niekompetencji zarządzających szpitalem. Radni przypominali, że zgoda na połączenie obu szpitali była obwarowana właśnie obietnicą zachowania struktury ich szpitala. Co więcej, w ich opinii, dyrekcja szpitala pozwala sobie na politykę pozbawioną jakiejkolwiek pierwiastka obiektywności. Krewcy mieszkańcy przypominali na tej sesji obecnej dyrektor Capek, że to wodzisławska porodówka ma o połowę mniej pacjentów i że to „ich” porodówka jest wspominana ciepło w całej Polsce. Co więcej oddział ginekologiczny w Rydułtowach był ostatnio modernizowany.

- reklama -

 

O likwidacji oddziałów szpitalnych dyskutowano podczas ostatniej sesji
rady miasta w Rydułtowach. Na zdjęciu burmistrz Rydułtów, Korneli Newy.

 

Rydułtowianie podnoszą ponadto argument, że kobiety z powiatu rybnickiego jeżdżą właśnie do nich rodzić swoje dzieci. Na te argumenty reagowali starosta Skatuła i dyrektor Capek. Starosta wskazał: Od kilku lat szpital boryka się z trudnościami finansowymi. Aby zmniejszyć koszty funkcjonowania szpitala Rada Powiatu uchwałą z 2011r. dokonała połączenia obydwu placówek. Wskaźniki płynności finansowej kształtowały się poniżej pożądanej wartości i wskazywały na trudności z obsługą bieżącego zadłużenia. Połączenie  miało być remedium na złą sytuację finansowej szpitala. Pomimo tego, nie osiągnięto zakładanych rezultatów. W ubiegłym roku planowany wynik finansowy wynosił ponad 8 milionów złotych na minusie. Skatuła potwierdził najgorsze przypuszczenia mieszkańców Rydułtów. W wyniku reorganizacji połączone zostaną oddziały: ginekologiczno – położniczy w Wodzisławiu, urazowo – ortopedycznego w Wodzisławiu,  neontologicznego w Wodzisławiu i pediatrycznego w Rydułtowach. Ponadto plan zakłada likwidację oddziału rehabilitacji.

Burmistrz Kornelia Newy zwróciła uwagę, że miasto zawsze starało się wspierać szpital. Wielokrotnie umarzało podatek od nieruchomości szpitalowi. Burmistrz przypominała obietnicę dotyczącą łączenia szpitala, zwłaszcza w kwestii związanej z zachowaniem struktury rydułtowskiej lecznicy. Wreszcie podkreśliła, że likwidacja dobrze funkcjonującego oddziału w Rydułtowach kosztem znacznie gorzej funkcjonującego oddziału w Wodzisławiu mija się z celem. Podobnego zdania był przewodniczący rady miasta Rydułtowy, dla którego tego typu działania to preludium przed likwidacją szpitala w ogóle. Lucjan Szwan podkreślił: – Uważam, że plan przedstawiony przez panią dyrektor w ciągu paru lat doprowadzi do jego likwidacji. Na to naszej zgody, jako rady miasta, nie będzie. Rada miasta na sesji pojdęła jednogłośnie decyzję o wystosowaniu apelu do władz powiatu, by ten powołał zespół pracujący nad zmianami w funkcjonowaniu szpitala w atmosferze  merytorycznej dyskusji. Starosta zgodził się na powołanie zespołu, ale wygląda na to, że próba rozbrojenia bomby pod nazwą szpital w Wodzisławiu może doprowadzić do dużego konfliktu.

Leszek Iwulski

- reklama -

4 KOMENTARZE

  1. Mam dwójke dzieci.Pierwsze rodziłam w Raciborzu,drugie w Rydułtowach.Mam porównanie.Gdybym miała kiedys znowu rodzić albo poleciż szpital do rodzenia to na pewno w Rydułtowach!!!Może i warunki nie najlepsze ale opieka,atmosfera, ,pielęgniarki,lekarze,cudowni ludzie!

  2. Byłem w tym szpitalu trzykrotnie. Nic lepszego w promieniu 100 km nie ma. Tam się dba o pacjenta. Wysłać tam na staże konowałów z Raciborza. Ale tylko na staże. Dłuższy pobyt zaszkodzi szpitalowi. Pozdrawiam pracowników oddziału rehabilitacyjnego.

  3. Kpisz? Akurat na rehabilitacji w Rydułtowach leżała moja mama po operacji kręgosłupa w Jastrzębiu. Wąski korytarz zastawiony łóżkami. Przedpotopowe wystawki sprzętów tortur. Przepełnione sale. Do tego odrapane ściany i wystrój PRL. Depresja gwarantowana nawet dla odwiedzających. Sanitariaty fatalne. Malutki parking. Pacjenci uciekali po jedzenie do Biedronki po drugiej stronie ulicy. To ma być Szpital???/

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj