Siedlaczek uświadomił kolegom, jak intratne jest górnictwo

Posłowie spoza Śląska nie doceniają ile dają kopalnie, więc H. Siedlaczek rzucił w sejmie liczbami: górnictwo wypracowało w 14 lat 100 mld zł, zapłaciło 36 mld składek zdrowotnych i ubezpieczeń oraz 14 mld podatków.

Oświadczenie Henryka Siedlaczka złożone 4 marca, w trakcie bieżącego posiedzenia sejmu:

- reklama -

Górnicy JSW SA zawiesili strajk. Jest szansa, że atmosfera wkrótce się uspokoi. Szkoda, że załoga musiała zapłacić tak wysoką cenę. Niestety, za dekoniunkturę na rynku węgla coraz więcej firm zaczyna płacić wysoką cenę. Prezesi firm okołogórniczych obawiają się, że mimo starań rządu spółki węglowe mogą stać się niewypłacalne i będzie ogłaszana upadłość.

Wśród kooperantów ta plotka zaczyna urastać do rangi informacji prawdopodobnej. Firmy pracujące dla górnictwa zaczynają ograniczać zatrudnienie. Przedsiębiorcy liczą, że może rząd zacznie udzielać gwarancji producentom sektora okołogórniczego. Banki coraz częściej odmawiają kredytów. Spółki płacą z wielkim opóźnieniem. Kooperantom górnictwa grozi fala bankructw, co z kolei oznacza tysiące bezrobotnych. To namacalny dowód, jak wielkie znaczenie dla gospodarki regionu ma górnictwo.

 

Uważam, że należy przygotować plan wsparcia branży okołogórniczej. Jest to tym bardziej istotne, że wiele firm z sukcesem zdobywa rynki zagraniczne. Nie należy marnować tego potencjału. Wkrótce rząd przedstawi program dla Śląska, który ma zrównoważyć negatywny wpływ kryzysu branży górniczej na gospodarkę regionu. Nowoczesne firmy produkujące dla górnictwa powinny zostać w tym planie ujęte.

 

Posłowie z innych regionów Polski nie rozumieją, dlaczego Śląsk tak bardzo walczy o utrzymanie miejsc pracy w kopalniach. Z dostępnych danych wynika, że w ciągu minionych 14 lat górnictwo wypracowało ok. 100 mld zł. Zapłacone przez branżę należności związane z ubezpieczeniami społecznymi i zdrowotnymi sięgnęły 36,5 mld zł. Podatek od osób fizycznych i prawnych wyniósł prawie 14 mld zł. Opłaty i kary uregulowane na rzecz gmin, w tym opłata eksploatacyjna – 3,5 mld zł.

 

publ. /ps/

 

 ———————————————————–

 

zobacz także:

 

Poseł Siedlaczek przeciwny rozprzedawaniu majątku narodowego

– Dlaczego Ministerstwo Skarbu Państwa chce sprzedać zyskowne przedsiębiorstwo jak Polska Żegluga Bałtycka SA? – dziwi się poseł Henryk Siedlaczek.

 

- reklama -

2 KOMENTARZE

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj