10 najciekawszych nieruchomości w okolicach Raciborza

Jedna z historycznych stolic Górnego Śląska ma wiele do zaoferowania wszystkim miłośnikom klasycystycznej, barokowej i secesyjnej architektury.

W pobliżu miasta znajdziemy liczne pałace i rezydencje. Część z nich jest odnowiona, pozostałe wciąż czekają na nowych właścicieli i powrót do czasów swojej świetności. Racibórz przez wieki był miastem, gdzie rezydowali książęta opolsko-raciborscy. Do dzisiaj odnajdziemy tu pozostałości zabudowy z czasów średniowiecza. To między innymi kaplica zamkowa pw. św. Tomasza Kantuaryjskiego, zwana perłą gotyku śląskiego. Jednak najwięcej pamiątek po burzliwej historii tej części Śląska odnajdziemy na terenach wokół miasta.

- reklama -

Dworek myśliwski w Babicach
Budynek zbudowali cystersi ok. 1783r. Dziś znajduje się na terenie rezerwatu przyrody „Łężczok”, którego nazwa pochodzi od łęgów czyli podmokłych terenów leśnych. Rezerwat ma 409 ha powierzchni i jest jednym z największych w województwie śląskim. Dworek gościł m.in. cesarza Wilhelma II. Dziś wymaga remontu, ale swoim klimatem świetnie wpisuje się w leśny charakter okolicy.

 

 

Ruiny dawnego pałacu w Sławikowie
Aktualnie pałac jest własnością gminy Rudnik, która bezskutecznie próbuje znaleźć prywatnego nabywcę na nieruchomość. Pierwszym właścicielem pałacu w XVIII wieku był prawdopodbnie Fryderyk Gregor von Lautensac. Następnie przeszedł on w ręce rodziny Eichendorffów i von Eikstedtów. W połowie XIX wieku rezydencja została przebudowana w duchu XIX-wiecznego eklektyzmu z dominującymi akcentami neoklasycystycznymi. Po II wojnie światowej pałac popadł w ruinę i dziś czeka na inwestora, który przywróci mu dawny blask. Wokół budynku znajduje się park z ruinami kaplicy nagrobnej von Eikstedtów, a także ruiny dawnego spichlerza i oranżerii.

Pałac w Jastrzębiu
Powstał pod koniec XIX wieku. Wokół budynku rozciąga się park krajobrazowy. W okresie międzywojennym została tu urządzona lecznica chorób płuc. Pałac służył chorym także w czasach PRL, gdy ulokowano tu sanatorium.

 

 

Młyn w Brzeźnicy
Pierwszy młyn powstał tu w XVIII wieku z drewna i kamienia. Był często odwiedzany przez XIX-wiecznego poetę niemieckiego romantyzmu, Josepha von Eichendorffa, pochodzącego z niedalekich Łubowic. Legenda głosi, że powodem wizyt przyszłego literata było uczucie do córki młynarza, który jednak sprzeciwiał się związkowi i odesłał córkę do krewnych w Austrii. Pamiątką po tym zdarzeniu ma być jeden z wierszy poety, zatytułowany „W chłodnej dolinie”. W latach 20-tych XX w. miejsce starego młyna zajął murowany budynek. W 1946 młyn został znacjonalizowany i zamknięty. W XXI wieku trafił w ręce Centrum im. Eichendorffa w Łubowicach, które zajęło się jego remontem.

Pałac w Wojnowicach
W 1828 roku młody lekarz Carl Johann Christian Kuh nabył grunt, by wybudować klinikę okulistyczną. Wkrótce stał się cenionym okulistą, filantropem, a dzięki umiejętnym inwestycjom – także potentatem węglowym. Kolejnym właścicielem budynku został w 1875 roku Heinrich Friedrich August von Banck, rotmistrz kirasjerów z Magdeburga, który dokończył rozbudowę pałacu. Po II wojnie światowej mieścił się tu ośrodek dydaktyczny, później biura i mieszkania PGR-u, wreszcie szpital. Dziś jest miejscem nauki i rozrywki: mieści się tu restauracja, sala imprezowa, Muzeum Dawnej Wsi z odnalezionymi przedmiotami codziennego użytku, a także Muzeum Horroru.

 

 

Pałac w Chałupkach
Zwany także Zamkiem Bogumińskim, od położonej nieopodal czeskiej miejscowości Bohumin. Jego historia sięga aż 1373 roku, gdy w tym miejscu stanął zamek obronny. Dziś znajduje się zaledwie 300 metrów od mostu granicznego na Odrze. Jego aktualny wygląd to efekt przebudowy w stylu barokowym dokonanej na przełomie XVIII i XIX w. Historia pałacu splotła się z losami pogranicza – w 1742 roku znalazł się na terenie Prus, podczas gdy sam Bogumin trafił do Austrii. Na początku XIX wieku pałac trafił do rodziny Lichnowskich, a w 1846 roku został kupiony został przez żydowskiego bankiera Salomona von Rotszylda. W 1936 roku nieruchomość została skonfiskowana przez hitlerowskie władze. Obiekt podupadł w czasach PRL, ale w latach 70 przeszedł remont, a od lat 80 działał jako hotel. Obecnie należy do gminy Krzyżanowice, która wydzierżawia go prywatnemu przedsiębiorcy pod hotel, restaurację i salę przyjęć.

 

 

Pałac w Krowiarkach
Pierwszy drewniany budynek stanął w tym miejscu w 1678 roku. W roku 1826 roku ówczesny właściciel Jan Maurycy Strachwitz rozpoczął budowę murowanego pałacu. Dalsze kolejne rozbudowy trwały przez 50 lat. W 1856 trafił w ręce Henckel von Donnersmarck. Po wojnie w opuszczonej rezydencji ulokowano instytucje państwowe. Ostatnią z nich był szpital, który działał tu do 1970 roku. Później pałac popadł w ruinę i dopiero w XXI wieku doczekał się inwestora, który rozpoczął renowację. Obiekt łączy różne style: neobarokowy, neorenesansowy i  secesyjny. Znajduje się w nim 115 sal, z których każda posiada swoją nazwę – np. Mauretańska, Biała, Brunatna i Bajkowa.

Pałac w Krzyżanowicach
Budynek powstał na samym początku XVIII wieku, ale swój neogotycki kształt zawdzięcza rodzinie Lichnowskich, którzy stali się jego właścicielami w 1775 roku, a przebudowy dokonali w połowie XIX wieku. Bywali tu m.in.  Franciszek Liszt i Ludwik van Beethoven. W 1930 roku budynek kupiły siostry franciszkanki, urządzając tu dom opieki dla osób starszych i chorych na gruźlicę, a także przedszkole. W 1945 roku urządzono tu polowy szpital dla żołnierzy niemieckich, a po przejściu frontu – radzieckich. Wkrótce powstał tu areszt Urzędu Bezpieczeństwa. Wreszcie do znacznie zdewastowanego budynku powróciły zakonnice. Dziś działa tu m.in. ośrodek opieki dla dziewcząt niepełnosprawnych intelektualnie.

 

 

Pałac w Modzurowie
Budynek w stylu  neogotyckim wybudował w 1864 roku Oswald von König. Pałac doczekał się kilku przebudów. Ostatecznie jest to dwukondygnacyjna rezydencja, którą zdobi osiem wież. Elewacje zwieńczone są blankami, upodabniając budynek do zamku. W otaczającym pałac parku znajduje się mauzoleum późnoklasycystyczne z połowy XIX w. oraz kapliczka neogotycka z 1890 roku.

 

 

Pałac w Rzuchowie
Został  wzniesiony około 1886 r. przez Heinricha Himmla. Po II wojnie światowej, jak wiele podobnych obiektów, podupadł. Po remoncie ulokowano tu dom dziecka, który działał do lat 90. W 2000 roku trafił w ręce prywatne, ale na remont musiał poczekać aż do 2007 roku. W przypałacowym parku rośnie m.in. 250-letni dąb szypułkowy uznany za pomnik przyrody oraz krzewy egzotyczne.

Autorem artykułu jest Marek Lewoc – redaktor portalu nieruchomości Morizon.pl

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj