Wszystko przez dodatkowe badania. Przez nie z początku 2017 do listopada 2018 r. opóźni się zakończenia inwestycji. Zbiornik ma kosztować w sumie 988 mln zł. Ministerstwo zapowiada konsekwencje wobec winnych zaniedbań.
Opóźnienia i wzrost kosztów to efekt dodatkowych badań geotechnicznych.- Termin oddania inwestycji został przesunięty z początku 2017 roku na listopad 2018 roku. Cały koszt inwestycji, wraz z przesiedleniami (268 mln zł) ma wynieść około 1 mld 270 mln zł. Koszty budowy zbiornika (937 mln zł) mają zostać zwiększone – z powodu dodatkowych badań – do 988 mln zł. – Trzeba sprawdzić, gdzie kto popełnił błąd, bo nie może być tak, że nie ma żadnej odpowiedzialności za podejmowane działania – mówi Mariusz Gajda, podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska – informuje dziś portal katowice/wyborcza.pl
Więcej w katowickiej "Wyborczej"
publ. /ps/
—————————————————-
zobacz także:
Niespodzianki pod ziemią opóźniają budowę zbiornika
– Nawet w ministerstwie środowiska przyznają, iż projektując inwestycję tak ogromną jak Zbiornik Racibórz, nikt nie był w stanie przewidzieć wszystkiego co znajduje się pod ziemią – tłumaczy starosta Ryszard Winiarski.
RZGW: Zbiornik Racibórz realny w połowie 2018 roku
– Nie wierzę, że zbiornik uda się oddać w przewidzianym terminie do stycznia 2017 roku – twierdzi Augustyn Bombała z RZGW Gliwice, odpowiedzialny za inwestycję.