Relikwie św. Antoniego w kościele w Brzeziu

Relikwie św Antoniego z Padwy uroczyście wprowadzono do kościoła parafialnego w Brzeziu, w dniu oddawania czci Matce Boskiej Fatimskiej. Zobacz zdjęcia z uroczystości.

13 czerwca do brzeskiej parafii św.Mateusza i Macieja wprowadzone zostały relikwie św. Antoniego Padewskiego. Data ta została wybrana nie bez kozery, ponieważ właśnie dziś przypada wezwanie świętego. Jednocześnie dziś , jak w wielu parafiach, odbywało się w Brzeziu nabożeństwo ku czci Matki Boskiej Fatimskiej. Ks. Bogdan Rek podczas uroczystego nabożeństwa wielokrotnie podkreślał podobieństwo postaci Matki Bożej i wielkiego świętego z XIIw. Proboszcz brzeskiej parafii w rozważaniach różańcowych podkreślał pokorę, prostotę i całkowite posłuszeństwo Bogu obydwu postaci.
 

- reklama -

 

Wspominając św. Antoniego, proboszcz przypomniał, iż  pierwszą jego ojczyzną była Portugalia, gdzie urodził się w Lizbonie w 1195 r. Po zdobyciu podstawowego wykształcenia, w piętnastym roku życia rozpoczął nowicjat w zakonie augustianów pod Lizboną. Antoni był już młodym mnichem, kiedy zobaczył w swoim mieście radosnych i pełnych życia franciszkanów, dlatego spontanicznie się do nich przyłączył. Następnie wyruszył na misje do Maroka. Niedługo potem bardzo ciężko zachorował i musiał wracać do Portugalii. Jednak statek, na skutek burzy i niesprzyjających wiatrów na Morzu Śródziemnym, zamiast do wybrzeży Portugalii  dotarł do portu na Sycylii. W taki oto sposób Italia stała się drugą ojczyzną Antoniego.

W zakonie żył jako skromny mnich, w pokorze służył innym, nieraz wykonywał proste prace w klasztorze. Jego wielkość ujawniła się po płomiennym kazaniu, który wygłosił podczas święceń kapłańskich. Od tej pory został dołączony do grupy wędrownych misjonarzy przemierzających całe Włochy. Słuchano Antoniego na placach wiosek, miast i miasteczek, bo kościoły nie mogły pomieścić tylu ludzi. Z wielką uwagą słuchała go cała Padwa, dokąd przybył, by nieco zadbać o swoje zdrowie nadwątlone wyczerpującą pracą. Antoni, dzięki zanoszonym do Boga modlitwom, dokonywał cudów uzdrowienia z ciężkich chorób. Posiadał również dar bilokacji i czytał w ludzkich sercach. Wzywał wszystkich do nawrócenia i do podjęcia pokuty, zwalczał lichwę i wyzysk biednych. Św. Antoniego mieli okazje również słuchać pielgrzymi nawiedzający Wieczne Miasto. Powtórzył się wtedy cud Zielonych Świąt, bo choć głosił kazanie w ojczystym języku, to jednak rozumieli go Włosi, Hiszpanie i Niemcy.

 

 

 

Pod koniec dość krótkiego życia Antoniego jego zamożny przyjaciel zbudował mu w koronie drzewa małą pustelnię pod Padwą. Pewnego dnia przybył on na to miejsce, by spotkać się ze „Świętym”, bo tak go nazywano już za życia. Przeraził się bardzo, gdy zobaczył, że całe drzewo było w ogniu. Był przekonany, że wybuchł pożar. Gdy się jednak zbliżył, zobaczył modlącego się Antoniego, nad którym unosiła się łuna ognia, znak Bożej obecności w sercu gorliwego zakonnika. Właśnie w swej pustelni pod Padwą Antoni zachorował. Był to 13 czerwca 1231 r. Poprosił, by go zaniesiono do Padwy. Zmarł w drodze u bram miasta, gdzie na powitanie jego ciała wyszli wszyscy mieszkańcy, przez których był bardzo szanowany i lubiany. Już rok po śmierci został kanonizowany. Wkrótce wybudowano w Padwie bazylikę, gdzie złożono jego relikwie. Do dziś nie uległy rozkładowi jego struny głosowe, które przez całe jego ziemskie życie służyły do głoszenia Bożej chwały. Został też ogłoszony doktorem Kościoła.
 
Św. Antoni przez całe życie był ubogi i dbał o ubogich, dlatego w naszych kościołach, obok jego wizerunku, są skarbonki dla biednych. W ten sposób nadal się o nich troszczy. Jednak w Polsce znany jest przed wszystkim jako "święty od rzeczy zgubionych". Św. Antoniego prośmy o pomoc nie tylko wtedy, gdy zgubi się nam portfel czy klucze, ale i wtedy, gdy gubią się nam „rzeczy” o wiele cenniejsze, takie jak wiara, sens, miłość czy nadzieja. 

 

 

 

Po nabożeństwie wierni udali się z procesją do groty fatimskiej, gdzie między innymi odśpiewano apel jasnogórski. 

zdjęcia Ireneusz Burek
/jk/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj