Raptorsi na Zamkowej? „W życiu nie ma nic za darmo”

Prezydent sprzyja raciborskiej drużynie futbolu amerykańskiego, jednak nie kwapi się wpuścić Raptorsów na stadion OSiR-u za darmo.

- reklama -

 

Radny Michał Fita w imieniu drużyny futbolu amerykańskiego Racibórz Raptors upomniał się o możliwość rozgrywania przez nią meczów na płycie głównej stadionu OSiR przy Zamkowej. Raptorsi, którzy do tej pory rozegrali jedynie kilka spotkań sparingowych, po wakacjach przystępują do rozgrywek ligowych i chcieliby rozgrywać mecze w odpowiednich warunkach. Nie chodzi o treningi, bo te można odbywać na orliku przy SP15 albo w Samborowicach, a jedynie ok. 6 meczów w ciągu całego roku. Sparingi rozgrywane na stadionie PWSZ cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, więc stadion OSiR umożliwiłby odpowiednią oprawę i rangę meczom w ogólnokrajowej lidze. Radny poprosił prezydenta Lenka, by ten zgodził się  na nieodpłatne udostępnienie boiska.

Raptorsi ubiegali się już o środki z miasta w ramach ubiegłorocznego budżetu obywatelskiego i je otrzymali. Pieniądze zostały jednak przeznaczone na inne cele niż wynajmowanie stadionu. Prezydent uważa, iż występy Raptorsów są bardzo efektowne, należy ich wspierać i nie widzi przeszkód aby w lidze występowali na najlepszym miejskim stadionie. Niemniej jednak trzeba mieć świadomość, że za wynajem obiektu trzeba zapłacić. Płaci każdy klub korzystający z miejskich dotacji, również Raptors może się o nią ubiegać. – Chyba wszystkim na tym zależy, musimy tylko ustalić na jakich zasadach – podsumował prezydent.

/ps/

- reklama -

1 KOMENTARZ

  1. [size= 19.3702px]Skoro za wynajem się płaci to niech pan prezydent się pochwali ile zapłacił za wynajem sal w RCK albo w zameczku rafako na swoje imprezy, żebyśmy wszyscy wiedzieli jakie te wynajmy są drogie.[/size]

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj