Sejm opowiedział się za ustawą obniżającą wiek emerytalny. Od 1 października 2017 roku pójdziemy wcześniej na emeryturę.
18 listopada Sejm przyjął projekt prezydenta RP Andrzeja Dudy w sprawie obniżenia wieku emerytalnego. Stanowił on jedną z wyborczych obietnic. Głosami 262 posłów zniesiono reformę Rządu PO-PSL, zgodnie z którą wiek emerytalny wynosił 67 lat niezależnie od płci. Wedle nowej ustawy kobiety ponownie zyskają prawo do otrzymania świadczenia wraz z osiągnięciem 60. roku życia, natomiast mężczyźni w wieku 65 lat.
– Korzystnym jest to, że ustawa daje ludziom możliwość wyboru wieku przejścia na emeryturę wcześniejszego niż dotychczas. Istnieją różne sytuacje życiowe, w wyniku których pracownicy podejmą decyzję o skorzystaniu ze świadczeń wcześniej bądź później. Natomiast jakie będą i czy będą następstwa bądź konsekwencje wynikające z wejścia w życie ustawy na rzeczywistość społeczną, to czas zweryfikuje – komentuje dr Teresa Jemczura, socjolog z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu.
Nowelizacja przywraca m.in. rozwiązanie, zgodnie z którym objęcie ubezpieczonego gwarancją otrzymania najniższego świadczenia emerytalnego będzie uzależnione od osiągnięcia 20 lat okresu składkowego dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. Zachowuje możliwość wcześniejszego zakończenia pracy (przy 55 latach u kobiety i 60 latach u mężczyzny). Warunkiem jest 25-letni okresu pracy w przypadku kobiet i 30-letni u mężczyzn.
PiS nową ustawę przyjął owacjami na stojąco. Zmiany wejdą w życie z dniem 1 października 2017 r.
/mh/