Koszykarki RKK AZS Racibórz mają za sobą pierwsze spotkanie w II lidze. W inauguracyjnym meczu zmierzyły się z RMKS Rybnik.
RKK AZS Racibórz przegrał z RMKS Rybnik 63:75. Było to pierwsze starcie koszykarek w rozgrywkach ligowych. – Mecz był bardzo wyrównany. Sami się nie spodziewaliśmy, że tak dobrze zagramy – ocenił Arkadiusz Nowacki, prezes RKK. – Nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać, graliśmy tylko turniej o Puchar Śląska w zeszłym tygodniu – w trochę innym składzie. W tym składzie gramy pierwszy poważny mecz. Brakło niedużo, przegraliśmy dwunastoma punktami, ale mecz był cały czas na styku – podsumował inauguracyjne spotkanie prezes klubu. Koszykarki trenują dopiero niecały rok. – Jest nowy trener, który od sierpnia bardzo pociągnął drużynę do przodu. W sierpniu trenowaliśmy pięć razy w tygodniu dwa razy dziennie przez dwa tygodnie, tak że ta praca teraz procentuje. Teraz trenujemy dwa razy w tygodniu i zastanawiamy się nad dołożeniem jeszcze jednego treningu, bo jednak brakuje jeszcze dziewczynom pewnego zgrania, pewnych umiejętności i gdy w rundzie rewanżowej zagramy z Rybnikiem, może wygramy – powiedział Arkadiusz Nowacki. – Uczymy się dalej. Nie wiemy jeszcze, czego się spodziewać, nasze dziewczyny też nie za bardzo. Większość z nich nigdy nie grała. Mamy lekkie wzmocnienia z Zabrza, niektóre dziewczyny będą studiowały u nas na uczelni – to jest także pozytywny aspekt dla Raciborza. Te dziewczyny mniej doświadczone będą się uczyły od tych dziewczyn, które przetarcie ligowe już kiedyś miały – powiedział prezes RKK AZS Racibórz.
RKK AZS Racibórz – RMKS Rybnik 63:75 (23:18, 17:24, 12:16, 11:17)
RKK AZS Racibórz: Marlena Jurzica 14, Natalia Biegańska 13, Katarzyna Stec 11, Katarzyna Chuda (kpt.) 8, Natalia Rusińska 7, Agnieszka Listopad 6, Tatiana Biegańska 4, Zuzanna Stęc 0, Karolina Stankiewicz 0, Karolina Zimnicka 0
Trener: Marek Juszkiewicz
Katarzyna Przypadło
Mała poprawka… 75-63=12 😉 A tak poza tym, to brawa dla raciborskiej drużyny! Dobry i emocjonujący mecz.