Wernisaż wspólnej wystawy Zygmunta Kobylaka i Agnieszki Wereszczyńskiej odbędzie się 13 lutego.
– Pomysł na wystawę w tak ważnym dla Powiatu Raciborskiego miejscu, jak Zamek Piastowski w Raciborzu, pojawił się zupełnie spontanicznie. Ekspozycja jest spotkaniem ludzi, którym sztuka towarzyszy na co dzień. Ludzi, którzy w zaciszu domowym, z dala od codziennych spraw, próbują poczuć swoją pasję – mówią o swojej ekspozycji Zygmunt Kobylak i Agnieszka Wereszczyńska.
Na co dzień oboje są nauczycielami pracującymi w Technikum Nr 1 im Księżnej Eufemii Raciborskiej wchodzącego w skład Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1 w Raciborzu. Ich działalność dydaktyczno-wychowawcza skupia się głównie na kształceniu młodych adeptów reklamy. W ramach zawodu technik organizacji reklamy uczą między innymi takich przedmiotów jak: pracownia technik reklamy, pracownia reklamy wizualnej, pracownia multimedialna w reklamie, grafika komputerowa. Do tej pory wspólnie zorganizowali na Zamku Piastowskim kilka wystaw prac swoich uczniów, prezentując różnorodne formy reklamy wizualnej. Teraz zaprezentują prace swojego autorstwa.
Wernisaż wystawy zaplanowano na godz. 16:30. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny. Ekspozycję na zamku oglądać można będzie do końca lutego.
RZEŹBA
Zygmunt Kobylak
Wystawa jest zbiorem kilku rzeźb, które powstały w latach 1994-2007. Autor w swoich pracach wykorzystuje głównie drewno, ale także metal i papier. Rzeźby buduje z ciekawych form, zapomnianych kształtów stworzonych przez naturę lub człowieka, pokrytych patyną czasu, prowadząc z nimi dialog. Traktuje ruch jako podstawowy środek wyrazu świadomości przestrzennej, wyraz ulotności ludzkiej pamięci wobec doskonałości materialistycznej natury. Wydobywa obrazy istniejące, ale zapomniane, nadając im nowe znaczenie. Na nowo humanizuje i ociepla drewno przenikając w jego strukturę, respektując jego wewnętrzną harmonię. Dokonuje syntezy myślowej określonego problemu. Tematem rzeźb są przede wszystkim egzystencja człowieka, przemijanie. Prace cechuje poczucie humoru, odrobina ironii oraz metafizyczność, mimo wyjątkowo realnego tematu.
PLAKAT
Agnieszka Wereszczyńska
Wystawa obejmuje 15 plakatów, w których część z nich to prace 3D, gdzie zostały wykorzystane już istniejące rzeczy. Prace te były tworzone przez okres około trzech miesięcy i przedstawiają różnorodną tematykę jak: hasła, powiedzenia oraz własne przemyślenia i wewnętrzne rozterki. W tych pracach można, a raczej należy, starać się dopatrzeć dwuznaczności, która została wykorzystana z premedytacją przez ich autorkę. Należy też wspomnieć, że każdy z plakatów ma przymocowaną wyjątkową metkę, która w swoisty i znaczący sposób tworzy z nich “produkt”. Metki są swoistym rodzajem podpisu autorki wyznaczającym jakość i oryginalność tych prac.
publ. /k/