Na naszą redakcyjną skrzynkę pocztową przyszedł list z prośbą od jednego z raciborzan. O chwytającej za serce historii Łukasza Kądziołki pisaliśmy wielokrotnie, teraz przyłączmy się do jego prośby o pomoc.
Mam na imię Łukasz, jestem niepełnosprawnym absolwentem PWSZ w Raciborzu kierunek historia. Od urodzenia cierpię na dziecięce porażenie mózgowe z niedowładem kończyn górnych i dolnych.
Dzięki efektywnemu bardzo złożonym leczeniu i rehabilitacji, udało mi się samodzielnie wydostać z płonącego pojazdu inwalidzkiego. Niestety nie stać mnie na dalsze bardzo kosztowne leczenie i rehabilitacje, które się szalenie kosztowne
Mogę pisać tylko lewą stopą i właśnie pisząc w ten sposób w tym szczególnym okresie Świąt Bożego Narodzenia, zwracam się z APELEM O POMOC! na dalszy etap mojego leczenia
Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”
Łomiańska 5
01-685 Warszawa
Alior Bank S.A. nr konta: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
tytułem: nr 4969 Kądziołka Łukasz darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia
Podziel się zemną opłatkiem..
tym najmniejszym kawałkiem
tą kruszyną, która spadła
na obrus, w niej zawarta, jest
cała miłość tej magicznej nocy
nie musisz wypowiadać życzeń
miej je w sercu..
a one same trafią do Mnie..
jak moje do Ciebie..
zamknij na sekundę oczy
przywołaj mój obraz, będę obok
jak cień, który woła..
czekam na cud Wigilijnej Nocy
cud się spełni, każdemu inaczej
według woli Jego..
/oprac. w/
nie no kuźwa znowu? raz spoko, sam wpłaciłem kasę, drugi raz no ok, jak już musi to niech będzie ale kolejny raz to już po prostu żebractwo.
Maxxxxxx, straszne co napisales!