5 lutego obchodzony jest Dzień Bezpiecznego Internetu (DBI). Ideą tego hasła jest zwrócenie uwagi na zachowanie użytkowników w sieci.
Inicjatorem akcji jest Komisja Europejska, która wprowadziła akcję w 2004 roku. Tego dnia każdy z nas powinien zastanowić się na tym, jak poprawić jakość korzystania z internetu. Tym samym warto zaznajomić się z niebezpieczeństwami, jakie czyhają w sieci.
Phishing
Phisher to osoba odpowiedzialna za oszustwo. Zazwyczaj rozpoczyna atak od rozesłania pocztą elektroniczną odpowiednio przygotowanych wiadomości. Otrzymywane informacje mają formę podobną do tych, które stosują banki, serwisy aukcyjne lub inne instytucje. Wiadomości te zawierają często informacje o rzekomym zdezaktywowaniu konta i konieczności jego reaktywacji poprzez odnośnik w mailu. Celem jest najczęściej wyłudzenie danych do logowania bądź szczegółów kart kredytowych.
„Robaki” i pharming
Robakami nazywamy potocznie wirusy bądź złośliwe oprogramowanie, które po przedostaniu się do naszego komputera mogą zdobywać nasze dane, niszczyć pliki i powodować inne szkody. Pharming z kolei polega na tym, że wpisując prawidłowe adresy, na przykład do banku, strony przekierowują nas na fałszywe serwisy, na których nieświadomie przekazujemy dane osobom, które dopuściły się takiego oszustwa.
Pilnujmy haseł
Korzystając z internetu należy bezwzględnie dbać o swoje hasła. Nie zaleca się stosowania w hasłach naszych ogólnych danych takich jak imię czy rok urodzenia. Warto zastosować takie hasło, które będzie unikalne i trudne do złamania.
Zakupy w sieci
Rozwagi wymagają także zakupy przez internet. Zawsze powinniśmy zwrócić uwagę na cenę – zaniżona może sugerować podróbkę, zawyżona zaś może być próbą naciągnięcia. Sprawdzajmy opinie sklepów internetowych i użytkowników, którzy sprzedają produkty. Warto czytać regulamin sklepu, w którym robimy zakupy, a także zabezpieczyć się potwierdzeniem nadania przesyłki.
Dzieci w internecie
Internet może być skarbnicą wiedzy i pozytywnej rozrywki dla dzieci, należy jednak uświadomić najmłodszych o zagrożeniach płynących z sieci. Rodzice natomiast mogą czuwać na treścią, która trafia do dzieci, poprzez zablokowanie konkretnych stron.
/raciborz.slaska.policja.gov.pl oprac. c/