– W wielu przypadkach są to podstawowe błędy, jak chociażby brak podpisu. Wydaje się, że to niby nic wielkiego, ale sprawia, że wniosek, zamiast do realizacji musi zostać uzupełniony i wszczynane jest postępowanie wyjaśniające. To wydłuża czas załatwienia sprawy – mówi Beata Kopczyńska.
Brak podpisu pod oświadczeniem, imię i nazwisko spisane ze wzoru wniosku, błędny numer rachunku bankowego, czy wpisywanie stawki godzinowej zamiast wynagrodzenia – to tylko część błędów, jakie popełniają przedsiębiorcy przy wypisywaniu wniosków o pomoc w ramach tzw. tarczy antykryzysowej. Błędnie wypełnione formularze trzeba zweryfikować, wyjaśnić, co znaczenie wydłuża czas załatwienia sprawy.
– W wielu przypadkach są to podstawowe błędy, jak chociażby brak podpisu. Wydaje się, że to niby nic wielkiego, ale sprawia, że wniosek, zamiast do realizacji musi zostać uzupełniony i wszczynane jest postępowanie wyjaśniające. To wydłuża czas załatwienia sprawy jak chociażby wypłaty postojowego czy wydanie decyzji o zwolnieniu z opłacania składek. Dlatego bardzo prosimy naszych klientów, by przed wysłaniem wniosku, uważnie go przeczytali, sprawdzili, czy wszystkie dane są prawidłowo wpisane – mówi Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego.
Czytaj więcej: Podstawowe błędy we wnioskach do ZUS