G. Lenartowicz w sejmie: „Mieszkańcy powiatu raciborskiego nie mają dostępu do opieki medycznej”

Gabriela Lenartowicz
Gabriela Lenartowicz źródło: sejm.gov.pl

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska odpowiadał 23 lipca w sejmie na pytania bieżące posłów. Jedną z osób, która zabrała głos była posłanka z powiatu raciborskiego Gabriela Lenartowicz. Mówiła o sytuacji szpitali jednoimiennych, za przykład podając szpital w Raciborzu.

– Sytuacja szpitali tzw. jednoimiennych i tych oddziałów, które leczą chorych na COVID-19 staje się coraz trudniejsza i coraz bardziej dramatyczna – mówiła Gabriela Lenartowicz. –  Obrazuje to liczba interpelacji (ponad 200), apele personelu, niedawny list i wspólne stanowisko dyrekcji szpitali jednoimiennych, także dramatyczne apele z strony samorządów, które obawiają się o zapewnienie dostępu do opieki zdrowotnej nie tylko dla pacjentów covidowych, apele te kierowane są do wojewodów i Ministra Zdrowia. Pozostają niestety bez konkretnej odpowiedzi, nawet 14 lipca zwołana została komisja zdrowia, na której mieliśmy usłyszeć informacje o obecnej sytuacji i przygotowaniach szpitali na drugą falę. Tej informacji nie było, to byłą lista statystycznych danych, bez odpowiedzi na rzeczywiste pytania. Te główne wyzwania to zasady finansowania szpitali, odejścia kadry medycznej, brak jasnych planów powrotu do normalnej działalności, dostęp do leczenia dla mieszkańców. Słyszeliśmy od zastępcy prezesa NFZ ze „w chwili obecnej sytuacja finansowana szpitali codivowych jest doskonała i nigdy tak dobra nie była. Wiceminister zdrowia powiedział nam, że przy wyborze kierowano się przede wszystkim dostępnością do leczenia, chcę powiedzieć, że to jest nieprawda na przykładzie szpitala jednoimiennego w Raciborzu. To jest jedyny szpital w ponad stutysięcznym powiecie, który został zamieniony arbitralnie w jednoimienny z likwidacją przychodni specjalistycznych. Mieszkańcy nie mają dostępu na terenie powiatu do pomocy medycznej, a Ministerstwo Zdrowia odsyła do wojewody, żeby z powrotem go przekształcił. Prosimy o odpowiedź na pytanie, Kiedy Minister Zdrowia przedstawi konkretny plan powrotu szpitali jednoimiennych do normalnej działalności – pytała posłanka z powiatu raciborskiego.

- reklama -

W odpowiedzi Waldemar Kraska, sekretarz stanu w ministerstwie zdrowia, przypomniał okoliczności decyzji o przekształceniu szpitali w jednoimienne. Jego zdaniem ta decyzja była słuszna. W. Kraska mówił, że szpitale covidowe dostały dobre źródła finansowania: zwykły ryczałt plus środki za leczenie czy transport, do tego opłatę kompensacyjną. Kraska przypomniał, że szpital w Raciborzu na przekształcenie dostał ponad 3,5 mln zł.

Wiceminister zdrowia odpowiedział, że 7 lipca prezes NFZ powołał zespół roboczy, który będzie opracowywał plan przywracania dostępności do świadczeń w szpitalach jednoimiennych. –  Łóżka są ograniczane, szpitale jednoimienne, które działają częściowo są już dostępne dla pozostałych pacjentów. Dzieje się to w wielu miejscach, myślę, że szpital w Raciborzu też takim przykładem jest. Myślę, że przychodnie zostały już otworzone – powiedział W. Kraska. Przekazał też, że powołano zespół, który opracowuje strategię na jesienną, drugą falę koronawirusa. Prace mają zakończyć się z końcem sierpnia. – Od września będziemy gotowi – powiedział Kraska.

Kraska przyznał, że dotarły do niego informacje o problemach kadrowych. Poinformował o rozporządzeniu, dzięki któremu nie będzie obowiązywała zasada o pracy tylko w jednym miejscu.  – To będzie decyzja dyrektora lub kierownika placówki, czy zwolni z takiego obowiązku. Rozporządzenie wchodzi w życie w piątek – powiedział.

/oprac. c/

- reklama -

3 KOMENTARZE

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj