Podczas interwencji policjant może ukarać mandatem w wysokości 500 zł, zastosować pouczenie lub skierować wniosek do sądu.
Raciborscy policjanci w związku z wprowadzeniem na terenie całego kraju „żółtej strefy” w celu zwalczania pandemii koronawirusa od 10 października egzekwują wprowadzone nakazy i obostrzenia. Interweniując wobec osób nieprzestrzegających przepisów, ukarali kilkadziesiąt osób mandatami.
– Policjanci będą w dalszym ciągu przede wszystkim tam, gdzie w jednym miejscu gromadzi się więcej osób. Funkcjonariusze zobligowani są do reagowania na przypadki naruszenia prawa – podkreśla KPP Racibórz.
Od soboty, 10 października, istnieje obowiązek zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej: w sklepie, autobusie, ale także na ulicy. Zwolnione z tego obowiązku są jedynie osoby, które mają przy sobie zaświadczenie lekarskie lub dokument potwierdzający niepełnosprawność. – Wobec rosnącej fali zakażeń nie będzie tolerancji dla ludzi świadomie łamiących przepisy! – ostrzega policja.
Podczas interwencji policjant może ukarać mandatem w wysokości 500 zł, zastosować pouczenie lub skierować wniosek do sądu. W skrajnych sytuacjach sprawy mogą być kierowane do sanepidu. Forma zakończenia interwencji należy do indywidualnej oceny funkcjonariusza, który podjął kontrolę.
Najskuteczniejszą metodą walki z pandemią pozostaje dystans społeczny, zasłanianie ust i nosa oraz częsta dezynfekcja rąk. Zasłanianie ust i nosa pozwala uchronić przed wirusem siebie, ale także innych.
oprac. /kp/