24 i 37-latek skradzionym autem tankowali paliwo na stacjach i odjeżdżali, nie płacąc za nie. Mężczyźni zostali zatrzymani kilka godzin po tym, jak mundurowi usłyszeli komunikat o kolejnej kradzieży na terenie Rybnika.
Policjanci z rybnickiej drogówki patrolowali rejon Drogi Regionalnej, kiedy zauważyli osobowego seata cordobę. Mundurowi od razu skojarzyli, że może to być samochód, którego kierowca i pasażer kilka godzin wcześniej skradli paliwo na terenie jednej ze stacji benzynowych w Rybniku. – Szybko okazało się również, że mężczyźni podjeżdżali na stacje benzynowe i kradli paliwo skradzionym kilka dni wcześniej autem. W wyniku czynności kryminalni ustalili, że złodziejski duet ma na swoim koncie liczne kradzieże paliwa na terenie Rybnika, Wodzisławia Śląskiego i Raciborza. Podczas przeszukania śledczy zabezpieczyli także tablice rejestracyjne z różnych pojazdów, a także pęk kluczy do stacyjek samochodowych – czytamy w komunikacie KMP w Rybniku. 24 i 37-latek usłyszeli już zarzuty i przyznali się do zarzucanych im czynów, a prokurator objął ich policyjnym dozorem. Grozi im do 5 lat więzienia.
/KMP Rybnik oprac. c/