Jeden z symboli małej architektury Wodzisławia Śląskiego został oszpecony przez wandali, którzy umieścili na nim wulgarny napis. Sprawę komentuje prezydent Mieczysław Kieca oraz Towarzystwo Miłośników Ziemi Wodzisławskiej.
Zniszczony został znany, wodzisławski grzybek w parku miejskim. O zajściu za pośrednictwem Facebooka poinformowało Towarzystwo Miłośników Ziemi Wodzisławskiej, które postawił obiekt w 1996 roku.
– Jeden z symboli małej architektury Wodzisławia Śląskiego, postawiony (jako już kolejny w tym miejscu) staraniem Towarzystwa Miłośników Ziemi Wodzisławskiej w 1996 r. „Grzybek Wodzisławski”, stał się celem wandali. Przechodząc przez Park Zamkowy, możemy przeczytać na wiekowym cokole wulgarny napis. Stan obiektu już wcześniej był zły – Grzybek wymaga oczyszczenia i pomalowania, a pień częściowej rekonstrukcji, dlatego 9 grudnia 2020 r. zwróciliśmy się do Służb Komunalnych Miasta z prośbą o zaplanowanie prac remontowych obiektu, a jak się okazało w międzyczasie stał się on celem dla wandali. Działania sprawcy pozostawimy bez dalszego komentarza. Z pewnością nie był to nikt komu historia i estetyka miasta leżą na sercu. Liczymy, że niebawem obiekt zostanie przynajmniej częściowo odnowiony i jak dawniej będzie stanowił ozdobę parku – komentuje TMZW.
Głos zabrał także prezydent Mieczysław Kieca. On także nie krył oburzenia aktem wandalizmu. – Ech… W obliczu kolejnej dewastacji brak mi słów. Co z niektórymi jest nie tak? Pewnie ci sami w innym miejscu za chwilę napiszą, że „w tym mieście niczego nie ma”. Albo że dookoła jest „smutno i szpetnie”. Zupełnie bez refleksji, że to właśnie oni taki obraz tworzą – napisał prezydent Wodzisławia Śląskiego.
/oprac. c/
Środowisko, jakość życia, ekologia
