Trwa Narodowy Spis Powszechny. Zanim zaczniemy udzielać o sobie informacji, zapoznajmy się z zasadami spisu, aby nie paść ofiarą oszustów. Czujnością wykazał się mieszkaniec Rybnika, do którego w ostatnim czasie zgłosił się rzekomy rachmistrz.
Realizując swój obywatelski obowiązek, pamiętajmy o zachowaniu ostrożności, aby nasze dane nie trafiły w niepowołane ręce. Oszuści mogą wykorzystywać bowiem wszelkie okazje, by zdobyć interesujące ich informacje np. dane osobowe czy dane niezbędne do korzystania z bankowości elektronicznej.
Do jednego z mieszkańców Rybnika zgłosił się w ostatnim czasie rzekomy rachmistrz. Podczas rozmowy kobieta oświadczyła, że jest pracownikiem biura spisowego i chciała umówić się na spotkanie w sprawie wypełnienia formularza. – Na szczęście rybniczanin nie podał kobiecie swoich danych. Jednocześnie zadzwonił na infolinię urzędu statycznego, aby powiadomić o zdarzeniu. Wszystko wskazuje na to, że kobieta podająca się za rachmistrza w rzeczywistości nim nie była, gdyż z informacji przekazanych przez GUS wynika, że z powodu epidemii wyjścia rachmistrzów w teren są wstrzymane do odwołania – informuje rybnicka policja. Obecnie policjanci prowadzą postępowanie mające ustalić tożsamość osoby, która zgłosiła się do mieszkańca Rybnika w sprawie spisu.
Policjanci apelują o ostrożność i zachęcają do zapoznania się z zasadami i pytaniami obowiązującymi podczas spisu. Dzięki temu będziemy wiedzieli jakich pytań się spodziewać, a na jakie nie powinniśmy odpowiadać. Pytani na przykład o kwestie dotyczące numerów kont bankowych, danych do logowania czy posiadanych kosztowności powinniśmy od razu nabrać podejrzeń co do uczciwości rozmówcy, bo takich pytań w formularzu spisowym nie ma.
/KMP Rybnik oprac. c/