Tylko w Europie prawie 75% budynków wykazuje niską efektywność energetyczną. W celu osiągnięcia neutralności klimatycznej jeszcze przed 2030 r. bezpośrednie emisje CO2 muszą zostać zmniejszone o 50%, a pośrednie – o 60%.
Powierzchnia użytkowa budynków objętych zielonymi certyfikatami, które potwierdzają ich przyjazność dla środowiska, przekroczyła w ubiegłym roku 23 mln m² i tylko w poprzednich 12 miesiącach wzrosła o 35%. To odzwierciedla kierunek zrównoważonego rozwoju i neutralności dla środowiska, w jakim zmierza cała branża nieruchomości i budownictwa. Wymusza go zarówno presja biznesowa, jak i legislacyjna.
W 2020 r. budynki były odpowiedzialne za 37% globalnej emisji CO2 i 36% globalnego zapotrzebowania na energię, przy czym ok. 2/3 tej energii zużywanej przez sektor budownictwa wciąż pochodzi z paliw kopalnych. Dodatkowo branża odpowiada ze produkcję 1/3 odpadów oraz zużycie ok. 3 mld t surowców.
Unia Europejska od 2015 r. wdraża kolejne dyrektywy związane z Zielonym Ładem, co przekłada się na inwestycje i trendy rynkowe. Nieruchomościom przyglądają się także sami ich użytkownicy – nie tylko najemcy, lecz również pracownicy firm. Zdaniem 67% polskich pracowników biurowych budynki biurowe wpływają na środowisko naturalne, a 59% deklaruje, że praca w budynku, który ogranicza swój ślad węglowy, jest dla nich bardzo lub raczej istotna.